Mateusz Morawiecki

i

Autor: Wojciech Jargiło

Abonament RTV. Resort Morawieckiego ostro krytykuje nową daninę

2017-03-25 17:28

Planowanych zmian w abonamencie było już tak dużo, że chyba we wszystkim pogubili się już sami rządzący, którzy te zmiany chcą wprowadzić. Do tej pory wydawało się, że cały rząd jednym głosem będzie chciał powszechnego abonamentu radiowo-telewizyjnego, ale, jak podaje WP money, w nie ma co do tego zgody. Pomysłowi Ministerstwa Kultury sprzeciwia się nie kto inny jak sam wicepremier Morawiecki. Kierowane przez niego resorty miażdżą projekt zmian.

Gdyby chcieć przypomnieć wszystkie propozycje, które pojawiły się w ciągu zaledwie kilku miesięcy, aby poprawić ściągalność abonamentu radiowo-telewizyjnego, można by napisać kilka obszernych artykułów. Najnowsza propozycja resortu kultury, który czuwa nad zmianami, zakłada, że abonament będzie płacił każdy Polak, bo będzie istniało domniemanie, że wszyscy mają w domu telewizor. Dane abonentów mają przekazywać Poczcie Polskiej operatorzy telewizji kablowych. Pomysł ten zalała fala krytyki ze strony ministerstw rozwoju i finansów, na czele których stoi wicepremier Mateusz Morawiecki.

ZOBACZ TEŻ: Nowy abonament RTV to tylko 6 zł, ale zapłacą go wszyscy

„Autorom przepisów wytknięto brak oceny ich wpływu na rynek płatnej telewizji, naruszanie ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, ingerencję w tajemnice finansowe firm, nadmierne kary dla przedsiębiorców czy wprowadzanie zagrożenia dla wrażliwych danych obywateli. [Ministerstwa - red.] obawiają się też, że bardzo ogólna definicja odbiornika TV powoduje, że za odbiornik można obecnie uznać także smartfon, tablet czy komputer. [Ponadto resorty wskazują, że - red.] potencjalne efekty kontroli u przedsiębiorców, szczególnie mikro, mogą być dramatyczne, mogą np. doprowadzić do bankructwa" - czytamy w WP money.

Źródło: money.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze