Stany Zjednoczone wydały zgodę na sprzedaż Polsce systemu antyrakietowego Patriot. Na system obrony antyrakietowej Patriot składa się 208 rakiet, 16 wyrzutni i 4 systemy radarowe. W pakiecie są też szkolenia polskich żołnierzy i rozmieszczenie systemu na terenie naszego kraju. Zdaniem amerykańskiej administracji Polska może zapłacić za system 10,5 mld dol.
Zobacz: Pierwszy z trzech boeingów dla VIP-ów już jest w Polsce [ZDJĘCIA]
Tymczasem w komunikacie naszego Ministerstwa Obrony Narodowej czytamy: "Zgodnie z amerykańskimi przepisami wartość przedstawiona Kongresowi do notyfikacji jest określana jako najwyższa możliwa wartość, za jaką dany kraj może dokonać zakupu uzbrojenia od rządu USA. Nie oznacza to, że kwota ta jest ostateczną wartością umowy międzyrządowej LOA (Letter of Offer and Acceptance). Kongres USA ma 15 dni na zgłoszenie ewentualnych uwag do sprzedaży uzbrojenia Polsce, a w przypadku braku przeciwwskazań, rząd amerykański może rozpocząć procedurę sprzedaży. Oznacza to, że w ciągu najbliższych dni strona polska otrzyma projekt umowy LOA (draft LOA), zawierający przedmiot umowy wraz z opisem, koszty oraz standardowe warunki sprzedaży w systemie FMS (Foreign Military Sales). Następnie rozpocznie się finałowy proces uzgadniania zapisów LOA (Line by Line Review). Dopiero uzgodniona przez obie strony umowa LOA zostanie przedstawiona do podpisania przez rząd RP".
Przeczytaj: Zakupy dla polskiej armii
Jest szansa na to, że finalnie za amerykański system antyrakietowy zapłacimy dużo mniej. MON chwali się, że posiada należyte doświadczenie w realizacji tego typu zamówień i jako przykład podaje procedury zakupu pocisków rakietowych JASSM oraz JASSM-ER. Ówczesna notyfikacja opiewała na kwotę 500 mln dol., natomiast w wyniku prowadzonych przez przedstawicieli MON uzgodnień ostateczna kwota umowy była blisko 48 proc. niższa.