- Przyczyną rezygnacji Pana Andrzeja Klesyka z zajmowanego stanowiska jest prośba największego akcjonariusza PZU SA - Skarbu Państwa - podała spółka w komunikacie.
- Szanując to prawo złożyłem rezygnację ze stanowiska prezesa zarządu PZU SA. Podejmując tę trudną decyzję kierowałem się poczuciem odpowiedzialności za firmę, którą przez ostatnie 8 lat zarządzałem. Jako profesjonalista uważam, że należy zagwarantować stabilność i przewidywalność dla kluczowej, polskiej instytucji finansowej, jaką jest PZU. Jest to w interesie nie tylko głównego akcjonariusza, jakim jest Skarb Państwa, ale także tysięcy akcjonariuszy mniejszościowych oraz setek inwestorów instytucjonalnych, którzy stanowią pozostałe 65 proc. akcjonariatu - napisał Klesyk.
Zobacz też: Ile zarabia Ryszard Petru? [OŚWIADCZENIE MAJĄTKOWE]
Andrzej Klesyk objął funkcję prezesa PZU w 2007 roku. Trzy lata później został powołany przez premiera Donalda Tuska w skład Rady Gospodarczej przy Prezesie Rady Ministrów. Wcześniej dwukrotnie wygrał konkurs na prezesa zarządu PKO BP, ale nie został powołany na te stanowisko.
W 2010 roku ubezpieczyciel został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, za wybitne zasługi w działalności na rzecz rozwoju rynku ubezpieczeniowego w Polsce. W tym roku dostał również Krzyż Oficerski tego orderu za wybitne zasługi w działalności na rzecz wspierania oraz promowania polskiej kultury i dziedzictwa narodowego.
Klesyk został również wyróżniony przez redakcję "Super Biznesu". W na tegorocznej gali rozdania "Złotych Laurów" były już prezes PZU dostał nagrodę w specjalnej kategorii osobowość roku. - Prawdziwy wizjoner, jeden z pierwszych polskich absolwentów Uniwersytetu Hravarda. Jest to nie tylko sprawnie zarządzający menedżer, ale też prawdziwa osobowość – jego motto brzmi „jeśli nie masz szans na zwycięstwo, wymyśl nową grę - uzasadniano decyzję jury.