Banki składają skargi na frankowiczów, a Sąd Najwyższy większość odrzuca
Z informacji Sądu Najwyższego (SN) wynika, że w sprawach frankowiczów przedsąd przyjął do rozpoznania 13 skarg kasacyjnych, a 39 odrzucił. Z kolei na początku sierpnia w Izbie Cywilnej SN przyjęto do rozpoznania 1,5 tys. skarg kasacyjnych, z 2,7 tys. oczekujących. Jak czytamy w PB, rzadziej przyjmowane są do rozpoznania sprawy frankowe niż pozostałe, w lipcu Izba Cywilna przyjęła 74, a 44 odrzuciła.
Jeśli SN odmówi przyjęcia skargi, to jedna czwarta opłaty kasacyjnej przepada, więc tym samym bank traci 5 proc. wartości zaskarżenia. PB podaje, że 22 sierpnia z odmowami spotkały się. mBank, Raiffeisen i Bank Millennium.
Sprawy frankowiczów wciąż są niejasne
Jak powiedział w rozmowie z PB Adam Beneturski, adwokat z kancelarii Szatkowski i Wspólnicy reprezentujący banki, obecnie są dziesiątki tysięcy postępowań frankowych, więc nie jest to możliwe, żeby Sąd Najwyższy rozpatrzał każdą sprawę. Jego zdaniem wciąż wiele zagadnień prawnych związanych z kredytami walutowymi jest niejasnych, a banki i frankowicze czekają na uchwałę pełnego składu Izby Cywilnej w sprawie III CZP 11/21, która miała uregulować problem kredytów frankowych.