Załamani

i

Autor: Shutterstock

Kredyty

Banki w Polsce zdzierają z nas najwięcej w całej UE. Najwyższe oprocentowanie kredytów

Polska zajmuje niechlubne pierwsze miejsce w UE pod względem oprocentowania kredytów. Jak policzył Europejski Bank Centralny w Polsce średnie oprocentowanie kredytu to 7,83 proc., na drugim miejscu w zestawieniu EBC znalazły się Węgry 6,73 proc., we Francji 3,49 proc., w Austrii 4,99 proc., a w Niemczech 3,91 proc. Oczywiście przy tym warto pamiętać o wysokości zarobków w zachodniej Europie i sile nabywczej pieniądza, która jest nieporównywalnie wyższa niż w Polsce. Skąd ta drożyzna?

W strefie euro rozpoczęto już obniżki stóp procentowych. W Polsce RPP nie łagodzi polityki finansowej

Portal 300gospodarka wyjaśnia, że przyczyn tak wysokiego oprocentowania kredytów jest wiele. Pierwszą z nich wysokie stopy procentowe. Chociaż chwilowo inflacja spadła do celu inflacyjnego +/- 2,5 proc. RPP nie łagodzi polityki finansowej czekają jakie przyniesie efekt wzrost cen prądu, gazu i wody oraz przywrócenia VAT na żywność. Tymczasem Europejski Bank Centralny zaczął już obniżać pomału stopy procentowe. 

Dalej jak wyjaśnia portal, "skoro stopa procentowa się nie zmienia, to musiała wzrosnąć marża". 

-"Banki spodziewają się większego popytu na kredyt. Taki scenariusz stawiają choćby eksperci NBP w ostatnim raporcie o stabilności systemu finansowego. Bank centralny wiąże to z zapowiadanym wejściem w życie nowego programu mieszkaniowego. Dlatego rosną marże" -czytamy w 300gospodarka.pl.

Ponadto portal wskazuje, że do najwyższego w całej UE, oprocentowania kredytów przyczynia się również zapowiadane zaostrzenie polityki kredytowej, na co wskazywał w analizie NBP.  "Być może wzrost oprocentowania tym właśnie jest" czytamy w portalu.

Tymczasem zgodnie z zapowiedzią prezesa NBP Adama Glapińskiego, podczas lipcowej konferencji prasowej, że przy rosnącej inflacji można zapomnieć o obniżce stóp proc., a taka możliwość może pojawić się najwcześniej w 2026 r. 

Jak dodał szef polskiego banku centralnego, "rozmawiamy z perspektywy lipca 2024 r. o decyzjach, które miałyby być podjęte w 2025 r., na podstawie prognoz inflacji sięgających roku 2026. To jest daleka perspektywa, obarczona dużym ryzykiem i niepewnością" - stwierdził. Tymczasem Europejski Bank Centralny w czerwcu obniżył w strefie euro stopy procentowe o 0,25 proc. Również obniżki zaczęły sie już w Szwajcarii, Szwecji, Czechach i na Węgrzech. 

EBC w komunikacie stwierdził, że "perspektywy inflacyjne znacznie się poprawiły. EBC zauważa również, że spadła także inflacja bazowa, co potwierdza, że spadły oczekiwania inflacyjne. Niemniej, mimo postępów w ostatnich kwartałach, presja cenowa pozostaje istotna, ponieważ wzrost płac jest wysoki, a inflacja prawdopodobnie pozostanie powyżej celu znacznie dłużej niż do przyszłego roku".

QUIZ PRL. PRL-owski rebus. Czy dasz radę rozszyfrować te nazwy? Młodzież polegnie już na 3. pytaniu

Pytanie 1 z 15
Co to były "teksasy"?
QUIZ PRL. PRL-owski rebus. Czy dasz radę rozszyfrować te nazwy? Młodzież polegnie już na 3. pytaniu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze