Koproducentem filmu jest firma Votum Robin Lawyers, która reprezentuje frankowiczów w sporach z bankami. - To film o losach setek tysięcy frankowiczów, którzy po wyjściu z kina z pewnością przypomną sobie początek swojej trudnej przeprawy z “papierowym frankiem” - mówi Kacper Jankowski, prezesa spółki.
Jankowski podkreśla, że produkcja ma wprawdzie charakter fabularny, zawierający elementy fikcyjne, ale dokładnie pokazuje mechanizmy oferowania kredytów frankowych klientom. - Zwłaszcza przedstawiania kredytów w CHF, jako zdecydowanie tańszą alternatywę dla kredytów złotowych, bez informowania konsumentów o pełnym ryzyku walutowym - tłumaczy i zapewnia, że każdy, kto obejrzy „Banksterów” nie zawiedzie się.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Frankowicze w czasie pandemii masowo składają pozwy. Sądy czeka paraliż?
- Fabuła i gra aktorska są na bardzo dobrym poziomie. Natomiast ta produkcja powinna przede wszystkim zwrócić uwagę na problem stosowania przez instytucje finansowe klauzul niedozwolonych w swoich umowach i wykorzystywania ich pozycji dominującej względem konsumentów. Którzy na końcu płacą za to najwyższą cenę, gdyż dotyczy to ich finansów osobistych i zobowiązań zaciąganych nawet na dziesiątki lat - dodaje prezes Votum Robin Lawyers.
W głównych rolach zobaczymy m.in. Tomasza Karolaka, Katarzynę Zawadzką, Antoniego Królikowskiego, czy Jana Frycza.