Barbórka, czyli święto górników obchodzone jest 4 grudnia. Z tej okazji Główny Urząd Statystyczny przedstawił dane dotyczące zarobków w górnictwie i wydobywaniu. Okazuje się, że w 2017 roku średnie górnicze wynagrodzenie wynosiło 7 179, 86 zł (najnowsze dane cytowane przez GUS). Dla porównania średnia krajowa zarobków w tym czasie wynosiła nieco ponad 4,6 tys. zł (w tym roku wzrosła już do niemal 5 tys. zł.).
Od 10 lat wynagrodzenie górników systematycznie rośnie. W 2007 roku średnia płaca wynosiła 4749,02 zł, w 2011 było to już 6636,39 zł, a w 2015 roku 6837,41 zł. Choć w porównaniu z zarobkami w innych branżach pensje górnicze są dość wysokie, to chętnych do pracy pod ziemią brakuje. Statystyki pokazują, że z roku na rok liczba zatrudnionych wyraźnie spada. W 2008 roku w górnictwie i wydobywaniu zatrudnionych było 185 tys. osób, a w 2017 roku to już było jedynie 134 tys. osób.
Coraz mniej górnicy wydobywają węgla. W 2012 roku wydobycie węgla kamiennego było na poziomie 79,8 mln ton, natomiast w ubiegłym roku było to już tylko 66 mln ton.