Kary za używanie komórek na przejściach dla pieszych?
Mandaty to jeden z wariantów tego, jak ukrócić praktyki przechodzenia na sygnalizacji świetlnej ani nie zwracając uwagi na światło, ani - w najlepszym wypadku – tylko ze wzrokiem wlepionym w telefon komórkowy. Karę mieliby ponieść także ci, którzy przez telefon na pasach rozmawiają. Na razie pomysł wlepiania mandatów nierozważnym pieszym miał trafić do Rady Dialogu Społecznego, gdzie trwają nad nim dyskusje.
Zobacz również: Rząd obiecał deputaty górniczym emerytom. Teraz o nich nie pamięta
Jednak resort spraw wewnętrznych zapewnia, że nie prowadzi na razie prac nad wprowadzeniem takiego rozwiązania. MSWiA jednocześnie zwraca uwagę, że kwestie bezpieczeństwa pieszych owszem, będą dyskutowane w Radzie Dialogu Społecznego, ale w tym celu planowane są raczej kampanie społeczne i profilaktyka, a nie nakładanie kar finansowych.
Źródło: rp.pl/tvn24.pl