Będziemy płacić za parkowanie nawet w weekendy? Sejm uchwalił ustawę

Parkowanie będzie płatne także w weekendy i święta!

Nowelizacja ustawy o drogach publicznych została uchwalona przez Sejm, teraz trafi do Senatu, a następnie - jeśli bezproblemowo przejdzie przez drugą izbę - do podpisu przez prezydenta. Jedną z istotniejszych zmian w ustawie dla kierowców będzie założenie, że opłaty parkingowe będą obowiązywały przez siedem dni w tygodniu, a nie tylko w dni robocze.

Jak czytamy w uzasadnieniu poselskiego projektu Koalicji Obywatelskiej, wiele miast, szczególnie turystycznych zmaga się ze zbyt dużą liczbą aut zwłaszcza w weekendy, co dotyczy głównie kurortów i miejscowości atrakcyjnych turystycznie. Autorzy projektu uzasadniają, że napływ kierowców w weekendy praktycznie paraliżuje niektóre miasta. Pod projektem podpisali się przedstawiciele innych koalicyjnych partii.

Wprowadzenie opłat będzie opcją dla samorządów, nie obowiązkiem

Poseł Koalicji Obywatelskiej Marek Jan Chmielewski zaznaczył jednak, że wejście w życie ustawy nie powoduje z automatu powstania płatnych stref parkowania, a jednie da narzędzie do utworzenia takowych samorządom. Utworzenie stref zależy więc od decyzji samorządu.

Według obecnych przepisów opłaty za parkowanie w weekendy i święta mogą pobierać tylko miasta liczące powyżej 100 tys. mieszkańców w specjalnie utworzonych strefach. Z tej możliwości korzystają duże miasta jak Wrocław, Gdańsk, czy Gdynia; niektóre jednak, takie jak Warszawa pozostawiają weekendy i święta jako dni bezpłatnego parkowania. Po zmianach możliwość wprowadzenia stref będą miały także miasta poniżej 100 tys. mieszkańców.

Ile będziemy musieli zapłacić za parkowanie?

Zgodnie z przepisami wprowadzenie śródmiejskiej strefy parkowania będzie się wiązało z opłatą wysokości maksymalnie 0,45 proc. płacy minimalnej za pierwszą godzinę parkowania przez 7 dni w tygodniu, czyli obecnie do 20,99 zł za godzinę. W zwykłej strefie płatnego parkowania opłata nie możesz być wyższa niż 0,15 proc. płacy minimalnej, czyli 6,99 zł za pierwszą godzinę. 

Jeśli nowe przepisy wejdą w życie, w przypadku turystycznego wyjazdu do innego miasta, będziemy musieli się liczyć z dodatkowym wydatkiem rzędu 20-40 zł, w zależności od czasu postoju.