Miłosz Motyka

i

Autor: SE/Marek Kudelski

TYLKO U NAS

Wiceminister klimatu: "Będziemy rozwijać energetykę jądrową i OZE"

2024-01-05 14:05

Miłosz Motyka, wiceminister klimatu i środowiska, polityk PSL, był gościem programu "Wieczorny Express". W rozmowie z Hubertem Biskupskim przedstawił plan na rozwój energetyki jądrowej i OZE w Polsce. Tematem rozmowy były także sprawy bieżące takie jak budżet państwa, sprawa Kamińskiego i Wąsika, ale przejmowanie polityczne mediów państwowych.

Hubert Biskupski, zastępca red. nacz. „Super Expressu”: Czy byli ministrowie Kamiński i Wąsik trafią do więzienia?

Miłosz Motyka, wiceminister klimatu i środowiska: O tym zdecyduje sąd. W tej sprawie mamy do czynienia z niezwykle bulwersującymi niepodważalnymi faktami. I pan Kamiński, i pan Wąsik, gdy pełnili swoje funkcje w latach 2005-2007, za czasów tak zwanego pierwszego PiS-u, łamali prawo. Dzisiaj wiele słyszymy o tym, co zrobił pan prezydent, że on ułaskawił pana ministra Kamińskiego i Wąsika przed prawomocnym wyrokiem, czyli de facto dał im rozwód przed zaręczynami. Ta sprawa pokazuje pewien sposób działania, który później był kontynuowany, że rolą pana ministra Kamińskiego i pana ministra Wąsika nie było szukanie przestępców, tylko było robienie przestępców z polityków opozycji lub osób związanych z opozycją.

Komu politycznie mogą się opłacić te obrazki zakutych w kajdanki Kamińskiego i Wąsika? Jestem w stanie postawić pewną hipotezę, że i PiS i PO mogłoby się to opłacić, taka gra na silną polaryzację.

Niech prawo będzie determinantą i decydującym czynnikiem, a nie elementy polityczny. Ta sprawa dotyczy bulwersującej kwestii, natomiast ona nie może nam przysłonić rzeczy najważniejszej - odpowiedzialności karnej za podejmowane decyzje, jaka spoczywa na każdym polityku. Politycy odpowiadają za czyny i za łamanie prawa.

Czy ułaskawienie prezydenckie sprzed kilku lat w tej sprawie działa czy nie działa? PiS i prezydent przekonują, że jest niepodważalne.

Wsłuchując się w słowa pana prezydenta jeszcze zanim został głową państwa, można tutaj nabrać pewnej wątpliwości, bo wypowiadał się sprzecznie wobec tego, co teraz robi. Pan prezydent stworzył pewien precedens, który nie jest oceniany jednoznacznie, ale który tworzy nam wszystkim wrażenie, że działamy w pewnej próżni. I teraz jest pytanie o działanie prezydenta. I to będzie politycznie decydujące. Jeśli pan prezydent nie ułaskawi jeszcze raz pana Kamińskiego i pana Wąsika, to nie będzie chciał brać na siebie odpowiedzialności, bo będzie wiedział, że te ciążące na nich winy są na tyle znaczne, że nie warto podejmować jeszcze raz tej decyzji.

A dla PSL jakie byłoby optymalne rozwiązanie w tej sprawie?

Powtórzę, nie chcę oceniać tej sprawy w sposób polityczny, ale w sposób prawny. Jeżeli polityk złamał prawo to jego obowiązkiem jest dostosowanie się do działań organów, które to weryfikują: prokuratury i sądu. Jeżeli będzie taki wyrok sądu, to ta sprawa jest jednoznaczna. To też da sygnał całej klasie politycznej, że nikt nie może stać ponad prawem. Ta sprawa dotyczy tego, co się stało 16 lat temu. Ale równie bulwersujące jest to, co się stało w 2020 roku. W 2020 roku premier Mateusz Morawiecki wydał postanowienie o przeprowadzeniu wyborów kopertowych w momencie, gdy ustawa „pozwalająca” na to, była w Senacie, czyli bez podstawy prawnej wydał tę decyzję. Sprawa panów Kamińskiego i Wąsika powinna wszystkim politykom, również Mateuszowi Morawieckiemu dać do zrozumienia, że nikt nie może stać ponad prawem i będzie odpowiadał za łamanie przepisów. Organy państwa, a przede wszystkim premier i ministrowie, są zobowiązani do działania w ramach i na podstawie przepisów prawnych.

Skoro rozmawiamy o podstawach prawnych, to czy przejęcie mediów publicznych w trybie, w jakim to zostało dokonane, było zgodne z prawem? Czy to nie było obejście Rady Mediów Narodowych, Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji?

Rada Mediów Narodowych została powołana niezgodnie z prawem i siłą rzeczy została zanegowana wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. Prawo i Sprawiedliwość nie wykonało orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Jeśli jest coś, na czym PiS głównie zależało, to na dwóch kwestiach. Po pierwsze, na dalszym trwaniu, sianiu nienawiści i hejtu w mediach rządowych. A po drugie, na siłowym wejściu kogokolwiek siedziby TAI. Jednego i drugiego uniknęliśmy. Ten scenariusz, który przyjął pan minister Sienkiewicz został potwierdzony uchwałą Sejmu jako odesłanie do wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Wobec czego to była jedyna możliwość prawnie dostępna, na którą pan minister Sienkiewicz się powołał. Jeśli jest coś, co dzisiaj powinno nam wszystkim Polakom przyświecać, to to, żeby wreszcie skończyć ten hejt i nienawiść która była obecna w telewizji rządowej.

Stan likwidacji kilkunastu spółek takich jak m.in. PAP, regionalne rozgłośnie Polskiego Radia, czy TVP jest przejściowy. Jak będzie wyglądał model docelowy mediów publicznych i sposób ich finansowania?

Finansowanie będzie szło bezpośrednio z budżetu państwa. W PSL nie jesteśmy zwolennikami pozostawienia abonamentu radiowo-telewizyjnego. Jest to mechanizm nieefektywny, a i tak na końcu musimy do tego dopłacać. Przez lata media publiczne przynosiły zysk, te spółki na siebie zarabiały, nie trzeba było dotować miliardami złotych tępej propagandy. Ale działania PiS doprowadziły do dramatycznej sytuacji finansowej. My chcemy uzdrowić sytuację finansową mediów publicznych. Tam jest potrzebny audyt, tam jest potrzebna kontrola, trzeba sprawdzić, gdzie te pieniądze uciekały, jakie umowy podpisywano. Nie odnoszę się tylko do niemoralnych, niewspółmiernych z rynkiem, absurdalnych zarobków czołowych propagandzistów TVP. Odnoszę się do tego, że ta spółka powinna na siebie zarabiać, a tak nie było przez działania polityków PiS-u.

Nowa koalicja rządząca wprowadza również zmiany w spółkach skarbu państwa. Będą konkursy, jak obiecywaliście, do zarządów?

Myślę, że docelowo oczywiście, że tak. Natomiast najpierw Rada do spraw Spółek musi zaopiniować konkretne osoby, musi zostać zwołane Walne Zgromadzenie, musi zostać powołana nowa Rada Nadzorcza, musi zostać powołany nowy Zarząd, który dopiero wprowadzał te zmiany. PiS upolityczniało wszelkie przestrzenie państwa przez 8 lat. Naprawa tego będzie wymagała czasu.

Jak wyglądają prace nad budżetem państwa? Czy istnieje groźba przedterminowego rozwiązania parlamentu decyzją prezydenta, jeśli budżet nie zostanie uchwalony do końca stycznia?

Jeszcze sporo jest do zmiany. Ale nie wydaje się możliwe, aby pan prezydent mógł skorzystać z tego rozwiązania, o którym pan mówi. Prezydent może odesłać do Trybunału Konstytucyjnego, ale tak się nigdy nie stało. Nie zapominajmy, że jest to budżet w dużej mierze przygotowywany przez poprzednią ekipę.

Wybory samorządowe odbędą się najprawdopodobniej 7 kwietnia. Czy koalicja wystawi jedną listę do sejmików czy pójdziecie oddzielnie?

Jestem zwolennikiem wybierania tych rozwiązań, które się sprawdzają. Jeśli chodzi o tworzenie wspólnych list, to takie bloki powinny być spójne programowo i ideowo. Takim blokiem jest Trzecia Droga. I jestem zwolennikiem tego, by ją kontynuować w wyborach do sejmików.

Czyli nie będzie jednej listy w wyborach do sejmików?

Myślę, że nikt dzisiaj takiej dyskusji nie podejmie.

A macie już swoich kandydatów, którzy powalczą o największe miasta?

Te decyzje przed nami. Mamy wielu świetnych samorządowców, którzy z powodzeniem wystartowali w wyborach do Sejmu i uzyskali mandaty. Mamy wielu społeczników, którzy chcą się zaangażować.

Czy dotychczasowe projekty dotyczące energetyki jądrowej – zarówno duże, jak i małego atomu - będą kontynuowane?

Energetykę atomową i rozwój OZE wpisaliśmy w naszą umowę koalicyjną. Kierunek zmian jest jednoznaczny. Nasza gospodarka poza OZE potrzebuje również stabilnego źródła i takim mogą być reaktory SMR. Polacy potrzebują i chcą energetyki jądrowej. I to nie dziwi, bo jest to stabilne i niskoemisyjne źródło energii. Model finansowania dużej energetyki jądrowej będzie się tworzył na przestrzeni najbliższych miesięcy i lat. Jest to inwestycja, która Polsce się opłaci. Nie możemy polegać na imporcie źródeł energii, musimy postawić na stabilny miks energetyczny: atom plus OZE.

WIELKI QUIZ. Rocznica denominacji złotego z PLZ na PLN. Czy pamiętasz ile zer obcięto przy denominacji?

Pytanie 1 z 10
Ile zer obcięto przy denominacji?
Quiz. Denomimnacja złotego 1.01.1995
Wieczorny Express - Miłosz Motyka

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze