Nie ma w Polsce województwa, w którym w maju bezrobocie by nie spadło – podkreśla resort pracy. Największy spadek odnotowano w województwach pomorskim (5,8 proc.), zachodniopomorskim (5,6 proc.) oraz podkarpackim (5,4 proc.). Bezrobocie spada też szybko w warmińsko-mazurskim i zachodniopomorskim, a w dolnośląskim, małopolskim, mazowieckim, śląskim i wielkopolskim bezrobocie spadło do wartości jednocyfrowej. Tak też może stać się wkrótce na obszarze całego kraju.
Gdzie najwięcej miejsc pracy
W maju br. w urzędach pracy zarejestrowanych było 282,4 tys. osób mniej niż przed rokiem. Liczba osób bezrobotnych zmniejszyła się o 77,9 tys. w porównaniu z kwietniem br. Jak podaje ministerstwo, firmy coraz chętniej zatrudniają nowych pracowników. W maju pracodawcy zgłosili do urzędów 120,9 tys. miejsc pracy i aktywizacji zawodowej. To o 9,7 tys. więcej niż przed miesiącem. Najwięcej miejsc pracy zgłaszano na Mazowszu (13,4 tys.), na Śląsku (13,7 tys.) oraz w Wielkopolsce (11,7 tys.).
ZOBACZ TEŻ: Praca sezonowa. Ile zarobisz na zbiorach, w biurze czy jako kelner
Wystarczy jednak przejrzeć oferty zamieszczane przez pracodawców na stronach polskich urzędów pracy, by dostrzec, że ogromna część ogłoszeń dotyczy zatrudnienia pracowników sezonowych, co oznacza, że pracę będą mieli tylko na jakiś czas. Właściwie w każdym roku w związku z pracami sezonowymi bezrobocie spada, by później wzrosnąć w pierwszych miesiącach roku kolejnego. Miejmy jednak nadzieję, że przełom 2015 i 2016 okaże się pod tym względem wyjątkowy i bezrobocie wciąż będzie spadało.
Podcasty
Playlisty tematyczne
