W związku z wprowadzonymi przez rząd wytycznymi ograniczającymi liczbę klientów, którzy mogą jednocześnie przebywać na terenie sklepu wiele sieci zdecydowało się na wydłużenie godzin pracy. W przypadku Biedronki konsumenci mogli zrobić zakupy w większości sklepów do godziny 24:00 lub przez całą dobę sprawiło, że sieć zdecydowała się na przedłużenie tego rozwiązania. Do końca tego tygodnia sklepy Biedronka funkcjonować będą w wydłużonych godzinach. Niemal 1,6 tys. z nich działać będzie w godzinach 6:00 – 24:00, a ponad 850 placówek – całodobowo.
Czytaj również: Jubilerzy mogą pracować bez przeszkód. Urzędy probiercze wznawiają działalność
- Natychmiast reagujemy na to, jak zmienia się sytuacja. Przedłużenie rządowych limitów dla handlu i zadowolenie klientów z wydłużonych godzin pracy sklepów przed świętami było dla nas jasnym sygnałem: kontynuujemy Akcję 24. Wierzymy też, że dłuższy czasu działania sklepów zapewni naszym klientom i pracownikom większe bezpieczeństwo: dłużej czynne placówki oznaczają mniej kupujących jednocześnie - mówi Paweł Stolecki, dyrektor operacyjny w sieci Biedronka
Sprawdź także: Jak są czynne sklepy po Wielkanocy
Co ważne, wydłużone godziny otwarcia sklepów nie oznaczają dłuższej pracy zatrudnionych – wciąż pracują oni w systemie zmianowym, w mniejszych zespołach. Jednocześnie, dzięki Akcji 24 pracownicy mają styczność z mniejszą liczbą klientów. Jak podaje się w swoim komunikacje w akcji bierze udział znacznie ponad 80 procent sklepów Biedronka. W pozostałych przypadkach inne godziny otwarcia związane są z przepisami wspólnot mieszkaniowych bądź dostosowaniem czasu pracy naszych sklepów do godzin otwarcia galerii handlowych.