Black Friday – tak nas łupią na rzekomych promocjach. Jak nie dać się oszukać?

Black Friday 2020 już trwa! To coroczne święto wyprzedaży. Sklepy już od kilku tygodni kuszą ofertami i atrakcyjnymi wyprzedażami. W tym roku Black Friday jest wyjątkowy. Większość sklepów w galeriach handlowych nadal będzie zamknięta ze względu na obostrzenia związane z COVID-19. Dopiero 28 listopada centra handlowe zostaną ponownie otwarte, w ścisłym reżimie sanitarnym i z wieloma ograniczeniami. Akcja wielkich wyprzedaży przeniesie się więc w dużej mierze do internetu. Okazją będzie Cyber Monday – internetowy odpowiednik Black Friday. W wielu e-sklepach również czekają na nas zniżki, rabaty i promocje. Nie dajmy jednak się oszukać.

W Polsce w trakcie promocyjnych dni sklepy obniżają ceny towarów średnio o 50 procent. Nic więc dziwnego, że mimo gorącego okresu przedświątecznego, połowa Polaków wstrzymuje się z zakupami czekając na te właśnie wyprzedaże – w zeszłym roku chciało z nich skorzystać aż 73 proc. polskich konsumentów.

Wykorzystują to cyberprzestępcy, tworzący fikcyjne sklepy, ale także sprzedawcy w legalnych sklepach czasami decydują się na nieuczciwe sztuczki. Jedną z takich praktyk jest sprzedawanie produktów za rynkową cenę, prezentując obok przekreśloną - wyższą. 

ZOBACZ TEŻ: Oszustwa Black Friday! Te produkty drożeją przed wyprzedażą!

UOKIK co roku otrzymuje mnóstwo skarg na nieuczciwe zachowania podczas promocji i wyprzedaży. Stanowią one ok. 10 proc. wszystkich zgłaszanych nieprawidłowości. Z jakimi problemami najczęściej mierzą się konsumenci?

• Żonglerka cenami – czyli stwarzanie pozoru, że promocja jest atrakcyjna poprzez podnoszenie cen kilka dni wcześniej, by tuż przed słynnym świętem zakupowym je obniżyć.

• Promocyjne „przynęty” – czyli zachęcanie rzekomo wysoką obniżką do zakupu różnych artykułów, podczas gdy w rzeczywistości promocja dotyczy jedynie wybranych produktów. Klient widzi informację „drugi produkt za -50%”, po czym okazuje się, że chodzi wyłącznie o towary konkretnej marki a nie cały asortyment sklepu.

• Niejasne naliczanie rabatów – zamiast deklarowanej wysokiej obniżki ceny, klient otrzymuje mniejszy upust.

• Anulowanie opłaconych zamówień – najczęściej z powodu „błędu systemu”.