W czwartkowym wywiadzie dla Onetu Krzysztof Brejza nazwał system SKOK-ów "systemem patologicznym i niebezpiecznym". - To system finansowy, który zaczyna przenikać kolejne instytucje państwa - stwierdził.
- Ludzie związani ze SKOK-ami w ostatnich latach wchodzili do Trybunału Konstytucyjnego, powoływani byli przez pana Chrzanowskiego na wysokie stanowiska urzędnicze w KNF - przekonywał poseł opozycji.
Na te słowa stanowczo zareagowała Krajowa Spółdzielcza Kasa Oszczędnościowo-Kredytowa, która w swoim oświadczeniu "wyraża swój stanowczy sprzeciw wobec działań i wypowiedzi polityków Platformy Obywatelskiej, usiłujących łączyć sytuację zaistniałą w ostatnich dniach w Komisji Nadzoru Finansowego z działalnością SKOK-ów".
(...) nie możemy pozwolić na kolejne, bezkarne szkalowanie historii, dorobku spółdzielczych kas, podawanie nieprawdziwych informacji na ten temat oraz odnoszących się w sposób nieprawdziwy do aktualnego stanu sektora SKOK. Nie znajdujemy odpowiednich słów oburzenia by odnieść się do kolejnych prób łączenia SKOK-ów ze wszystkimi nieprawidłowościami, wątpliwościami czy aferami związanymi z funkcjonowaniem rynku finansowego w Polsce. W opinii polityków Platformy Obywatelskiej za wszelkie tego typu wydarzenia odpowiadają SKOK-i i to ich zdaniem SKOK-i założyły firmę Amber Gold, sterują rynkiem finansowym w Polsce i mają decydujący wpływ na inne, ważne zjawiska życia społecznego - czytamy w komunikacie SKOK.
Biuro prasowe rzecznika SKOK-ów podkreśla, że słowa Brejzy "przekroczyły dawno granicę utraty kontaktu z rzeczywistością". - Jesteśmy z wielu względów wygodnym dla polityków obiektem ataku, ale nie polityka jest sferą naszej działalności. Świadczymy naszym członkom usługi finansowe, członkowie Kas nam ufają i są pewni swojego bezpieczeństwa w tym zakresie. Działalność i wypowiedzi polityków PO godzą w te wartości, mogą przyczynić się do nieuzasadnionych obaw członków Kas o powierzone nam pieniądze i zagrozić stabilności całego rynku finansowego w Polsce - czytamy dalej.
W związku z tym Kasa Krajowa w czwartek złożyła do prokuratury "zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu przestępstwa przez Krzysztofa Brejzę, polegającego na poniżaniu i pomawianiu Kasy Krajowej i SKOK-ów co naraża je na utratę zaufania potrzebnego do wypełniania przez Kasę Krajową i Kasy ich ustawowych funkcji".