
- Ponad 50 tys. firm budowlanych ma niespłacone zobowiązania, co stawia tę branżę w czołówce pod względem zaległości.
- Chociaż zadłużenie w budowie budynków spadło o 14%, to w robotach specjalistycznych wzrosło o ponad 20%, zbliżając się do 2 mld zł.
- Brak skutecznych narzędzi do odzyskiwania należności oraz spowolnienie gospodarcze najbardziej obciążają małe firmy bez rezerw finansowych.
- Prawie 5% firm w branży ma problemy z płynnością finansową, co oznacza podwyższone ryzyko dla partnerów biznesowych.
Budownictwo w czołówce zadłużonych sektorów
Z danych BIG InfoMonitor i bazy BIK wynika, że sektor budowlany należy do najbardziej zadłużonych gałęzi polskiej gospodarki. Na koniec sierpnia 50,5 tys. firm miało niespłacone zobowiązania finansowe, co znacząco obciąża rynek. Choć w części rynku pojawiły się pozytywne sygnały, sytuacja pozostaje niestabilna. Zaległości firm zajmujących się wznoszeniem budynków zmniejszyły się rok do roku o 508 mln zł, czyli o 14 proc., osiągając poziom nieco ponad 3 mld zł. Jednak w przypadku robót specjalistycznych odnotowano wzrost zadłużenia o 328 mln zł, czyli ponad 20 proc., co oznacza, że długi w tym segmencie zbliżają się do 2 mld zł.
Mniejsze firmy w najtrudniejszej sytuacji
Raport pokazuje, że szczególnie trudne warunki mają mniejsze podmioty, często działające jako podwykonawcy. Brak skutecznych narzędzi do odzyskiwania należności sprawia, że stają się oni najbardziej poszkodowaną grupą.
Główny analityk BIG InfoMonitor, dr hab. Waldemar Rogowski, zauważa: „Na rynku budowlanym utrzymuje się silna asymetria, mniejsze podmioty nie mają skutecznych narzędzi do egzekwowania należności, co destabilizuje cały segment i wymaga wprowadzenia systemowych rozwiązań”.
Ekspert dodaje, że obecne spowolnienie w branży szczególnie obciąża najmniejsze firmy, które nie dysponują rezerwami finansowymi.
Ryzyko dla partnerów biznesowych
Według prezesa BIG InfoMonitor, Pawła Szarkowskiego, budownictwo jest wyjątkowo podatne na zatory płatnicze. „Choć zarówno w segmencie zajmującym się wznoszeniem budynków (PKD 41), jak i wśród robót specjalistycznych i podwykonawców (PKD 43) w ciągu ostatniego roku zmalała liczba dłużników, to niestabilność tego sektora powinna być dla partnerów biznesowych sygnałem do zwrócenia uwagi na ryzyka związane z brakiem wiarygodności finansowej” – ocenił Szarkowski.
Z analizy wynika, że prawie 5 proc. firm budowlanych mierzy się obecnie z problemem utraty płynności finansowej. To sprawia, że współpraca z podwykonawcami i mniejszymi firmami wymaga szczególnej ostrożności.
Polecany artykuł: