Oszuści operujący metodą "na węgiel" często prezentują oferty opału pochodzącego od fikcyjnych firm. W praktyce pobierają zaliczki od nieświadomych klientów, aby następnie zniknąć wirtualnie z rynku. W niektórych przypadkach oferowany "węgiel" to jedynie pomalowane na czarno kamienie, co skutkuje finansową stratą dla poszkodowanych. Celem oszustów jest szybki zysk kosztem innych, wykorzystując ludzką skłonność do poszukiwania atrakcyjnych cen.
Portal bezprawnik.pl podkreśla, że przestępcy stosują różnorodne metody, w tym tworzenie fałszywych stron internetowych, które naśladują autentyczne witryny firm działających na rynku. Klienci, korzystając z tych fałszywych stron, dokonują płatności, a zamówionego towaru nigdy nie otrzymują.
Aby uniknąć tego rodzaju oszustw, zaleca się dokładne sprawdzenie adresu internetowego sklepu, zwłaszcza przed dokonaniem jakiejkolwiek płatności. Policja informuje, że oszuści często korzystają z nazw firm, które istnieją na rynku, ale modyfikują je lub popełniają literówki, co sprawia, że są one łudząco podobne do rzeczywistych przedsiębiorstw.
Zdaniem bezprawnik.pl, jednym ze sposobów na zminimalizowanie ryzyka jest wpisywanie pełnych adresów stron bezpośrednio w przeglądarkę oraz unikanie przekierowań. Dodatkowo, schludny wygląd strony internetowej nie zawsze jest wiarygodnym wskaźnikiem jej autentyczności, ponieważ oszuści potrafią skopiować oprawę graficzną legalnie działających witryn.
Aby ochronić się przed oszustwem, warto zachować szczególną ostrożność, dokładnie sprawdzić i porównać oferty, zweryfikować sprzedawców oraz unikać płatności z góry, zawsze wybierając opcję płatności przy odbiorze – szczególnie przy większych kwotach. Portal bezprawnik.pl podkreśla, że w przypadku podejrzeń o oszustwo warto natychmiast powiadomić służby. Działania te mogą przyczynić się do skutecznego zwalczania procederu, choć nie zawsze uda się natychmiast schwytanie wszystkich przestępców.