Chcesz wynająć mieszkanie? Masz pecha. Ceny najmu skoczyły o prawie połowę!

Ceny najmu mieszkań w górę

Zazwyczaj w okresie jesiennym panowało zatrzęsienie na rynku mieszkaniowym. Zainteresowanie wynajmem dla siebie “czterech ścian” było ogromne, w dużej mierze przez studentów, którzy zaczynali nowy rok akademicki. W tym roku jednak z powodu wysokiej inflacji, która według oficjalnych danych GUS we wrześniu br. wyniosła 17,2 proc. znalezienie mieszkania w dobrej cenie graniczy z cudem. Polacy załamują ręce, przeglądając oferty. Wzrosły ceny nie tylko mieszkań dwu i więcej pokojowych, ale także kawalerek, a nawet pojedynczych pokoi. Oprócz wysokich cen pojawił się też drugi problem, ofert mieszkań zwyczajnie jest za mało. Powodem jest m.in. fala przybyłych uchodźców z Ukrainy. Jak podano w raporcie Evaluer Index IH 2022, “napływ uchodźców oraz malejąca zdolność kredytowa Polaków spowodowały ożywienie na rynku najmu w pierwszym półroczu tego roku”. 

W jakich miastach ceny mieszkań są najwyższe?

Ceny mieszkań wzrosły w całej Polsce, szczególnie w tych największych miastach. "Największe wzrosty czynszów najmu w I połowie 2022 r. odnotowano w Gdyni, Białymstoku i Sopocie — odpowiednio o 40,1 proc., 38,4 proc. oraz 36 proc. w stosunku do poprzedniego półrocza. Najmniejsze podwyżki miały miejsce w Warszawie i Poznaniu, tylko tu nie przekroczyły one progu 20 proc., osiągając poziom 18 proc. i 18,4 proc." — podano.

Według Roberta Korczyńskiego, członka Zarządu Emmerson Evaluation, na zwiększone koszty wynajmu mieszkań wpłynęły także podwyżki stóp procentowych, a także koszty eksploatacyjne. Powiedział on, że część mieszkań, które przeznaczono pod wynajem, została kupiona na kredyt, “a więc, aby zrównoważyć rosnący WIBOR, właściciele musieli podnieść stawki czynszów posiadanych lokali”. Okazuje się, że najwyższą rentownością wyróżniały się Katowice. “(...) Stopy zwrotu były tu wysokie dla wszystkich rodzajów mieszkań. Sięgały 4,9 proc. dla 1-pokojowych, 5,5 proc. dla 2-pokojowych oraz 5,4 proc. w przypadku 3-pokojowych” - czytamy w raporcie. Zaraz za Katowicami znalazła się Łódź. Stopa zwrotu wyniosła tam 5,7 proc. dla lokali 1-pokojowych. 2 oraz 3-pokojowe mieszkania 4,8 proc. i 5,2 proc. W Szczecinie stopa zwrotu wyniosła z kolei 4,7 proc. - 5,3 proc. W trójmieście najbardziej rentowne okazały się być miasta Gdańsk i Gdynia. Tam stopy zwrotu wyniosły 4,2 proc. - 5,1 proc. W Białymstoku nieco inaczej, bo 3,7 proc. - 4,1 proc. W Krakowie 4,5 proc., natomiast w Warszawie 3,8 proc. - 4,4 proc. zwrotu.