Pojęcie to, pochodzące od angielskiego słowa „mob" - motłoch, oznacza zaczepianie i nagabywanie. Z punktu widzenia prawa jest to rozłożone w czasie, długotrwałe, złe i niesprawiedliwe traktowanie pracownika. Wywołuje u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powoduje lub ma na celu spowodować poniżenie go lub ośmieszenie, izolowanie lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników. Mobbingować może kierownik, szef, przełożony, ale także kolega z pracy, zajmujący równorzędne stanowisko.
Przeczytaj: O co nie wolno pytać na rozmowie kwalifikacyjnej
Prawo wini tylko pracodawcę
Kodeks pracy zobowiązuje pracodawcę do przeciwdziałania mobbingowi. Jeśli więc przypadek mobbingu pracownika zaistnieje w firmie, a pracodawca nie będzie mógł wykazać się działaniami zmierzającymi do tego, aby do mobbingu nie doszło, ani działaniami, które by go zwalczały, może ponieść odpowiedzialność określoną w Kodeksie pracy i Kodeksie cywilnym. Nie jest ona odpowiedzialnością karną i nie zależy od winy pracodawcy. W mobbingu ważny jest przebieg działań i ich skutek.
Przyczyny mobbingu kryją się głównie w zakamarkach psychiki niekompetentnych szefów, którzy zawodowe i prywatne frustracje nieświadomie lub świadomie przenoszą na stosunek do podwładnych. Ale stwierdzono też, że mobbing rozkwita wtedy, kiedy pracownik jest łatwy do zastąpienia, czyli w sytuacji dużego bezrobocia. Wtedy ofiara, z obawy o utratę pracy, jest w stanie znacznie więcej znieść, a nękający, wykorzystując tę niezdrową zależność, posuwa się znacznie dalej. Fundacja Dublińska (unijna agencja badawcza) przeprowadzając badania zjawiska mobbingu w krajach Unii Europejskiej stwierdziła, że tylko w ciągu roku w Europie mobbingowi w miejscu pracy poddawanych jest aż 12 milionów osób! To jak miasto wielkości Tokio, pełne zalęknionych, prześladowanych ludzi, cierpiących psychiczne katusze z powodu przełożonego, który ich regularnie poniża.
Mobbing to bez wątpienia dość modne słowo, mocno nadużywane przez pracowników, często określających w ten sposób wszelkie mniej lub bardziej niestosowne zachowania szefa. Również i takie, które niestosownymi nie są, a jedynie podkreślają stosunek zależności pracownika od pracodawcy.
Kodeks pracy nie wymienia zachowań, które można zakwalifikować jako mobbing. Określa je jedynie ogólnie. Nadużycia będące mobbingiem mogą mieć różne formy: słów (mówionych lub pisanych), gestów, działań, zachowań.
Sprawdź: Jak szukać pracowników
O mobbingu mówimy, gdy:
-podwładny jest obarczany dużą odpowiedzialnością, a jednocześnie niewiele może zrobić aby jej sprostać, bo np. nie został upoważniony do podejmowania decyzji,
-bez względu na to co pracownik zrobi dla dobra firmy, jego działania są niedocenianie, zasługi umniejszane lub przemilczane,
-przełożony uniemożliwia pracownikowi wypowiadanie się na tematy związane z pracą: przerywa mu, krzyczy, ubliża,
-szef krytykuje pracę podwładnego, uszczypliwie robi aluzje do jego życia prywatnego, uporczywie przeszkadza w pracy, komentuje nastroje podwładnego, sugerując problemy osobowościowe lub chorobę psychiczną,
-zaleca się do pracownika, robi propozycje seksualne,
-nie daje podwładnemu żadnych zadań lub odbiera już powierzone,
-zleca wykonywanie prac poniżej kompetencji i umiejętności podwładnego,
-nadmiernie obciąża pracą lub zleca zadania przekraczające możliwości lub kompetencje pracownika,
-zastrasza go, grozi zwolnieniem, zdegradowaniem.
Uwaga: Mobbing zawsze charakteryzuje się długotrwałością, czyli trwa przez dłuższy czas, np. pół roku, i uporczywością: prześladowania, szykanowania, dręczenia pracownika powtarzają się (przyjmuje się zwykle, że co najmniej raz na tydzień). Zgodnie z wyrokiem SN, ocena czy nękanie lub zastraszanie pracownika było długotrwałe i uporczywe, musi uwzględniać okoliczności konkretnego przypadku.
Rozwiąż QUIZ: Co motywuje pracowników do pracy
Ofiara mobbingu może dochodzić od pracodawcy przed Sądem pracy:
1. zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, jeżeli mobbing wywołał u pracownika rozstrój zdrowia;
2. odszkodowania w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę, jeżeli pracownik wskutek mobbingu rozwiązał umowę o pracę;
3. odpowiedzialności z tytułu czynów niedozwolonych (na podst. Kodeksu cywilnego) jeśli szkody pracownika wynikły z poniesionych kosztów leczenia, utraty zdolności do zarobkowania, konieczności przekwalifikowania zawodowego czy zmniejszenia się widoków na przyszłość;
4. roszczenia o zaniechanie działania zagrażającego dobru osobistemu, a w razie dokonanego naruszenia – o dopełnienie czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności poprzez obwarowane formalnościami przeproszenie pracownika.
Uwaga: Ciężar udowodnienia mobbingu oraz jego skutków (takich jak np. rozstrój zdrowia) leży po stronie pracownika.