Czarny scenariusz dla kredytobiorców. To przez rządowe wydatki nie będzie taniej

Agencja Fitch studzi rynkowy optymizm. Chociaż stopy procentowe w Polsce mają spaść, to znacznie wolniej, niż oczekiwano – do 4,25 proc. w 2026 roku. Głównym hamulcowym jest wysoki deficyt budżetowy. To on ogranicza pole manewru RPP i stał się bezpośrednim powodem obniżenia perspektywy ratingu Polski do negatywnej - informuje TVN24.

Stosy banknotów 200-złotowych na białym tle symbolizujące rosnące wydatki i deficyt budżetowy. Na banknotach nałożone zdjęcia Donalda Tuska i Andrzeja Domańskiego, obramowane czerwonymi okręgami, oraz duża czarna strzałka w górę wskazująca wzrost. Dowiedz się więcej na Super Biznes.

i

Autor: Shutterstock, PAP/Radek Pietruszka, ART SERVICE / SUPER EXPRESS Stosy banknotów 200-złotowych na białym tle symbolizujące rosnące wydatki i deficyt budżetowy. Na banknotach nałożone zdjęcia Donalda Tuska i Andrzeja Domańskiego, obramowane czerwonymi okręgami, oraz duża czarna strzałka w górę wskazująca wzrost. Dowiedz się więcej na Super Biznes.
  • Fitch prognozuje niższą obniżkę stóp procentowych NBP do 4,25% w 2026 r. (z obecnych 4,75%), co jest wyższym poziomem niż rynkowe oczekiwania, wynikającym z przewidywanych wysokich deficytów fiskalnych Polski.
  • Agencja Fitch obniżyła perspektywę ratingu Polski do negatywnej z powodu pogarszającego się stanu finansów publicznych i braku wiarygodnego planu konsolidacji fiskalnej.
  • Deficyt budżetowy Polski ma wynieść blisko 7% PKB w latach 2025-2026, co ograniczy możliwości znaczących obniżek stóp procentowych, pomimo ekspansywnej polityki fiskalnej.
  • Dług publiczny Polski może osiągnąć 70% PKB do 2028 r. i nie przewiduje się jego stabilizacji, co stawia Polskę w gorszej pozycji fiskalnej w porównaniu do krajów o podobnym ratingu

Prognoza stóp procentowych Fitch na najbliższe lata

Agencja Fitch przedstawiła swoją najnowszą prognozę dotyczącą polityki pieniężnej w Polsce. Według analityków, Rada Polityki Pieniężnej będzie prowadzić bardziej restrykcyjną politykę, niż obecnie wycenia to rynek. Fitch prognozuje dwie obniżki stóp w Polsce po 25 pb. w II poł. 2025 r. (z poziomu 5,0 proc.) oraz jedną w 2026 r., co dawałoby stopę referencyjną 4,25 proc. Ta ostrożna ścieżka obniżek wynika bezpośrednio z obaw o stan finansów publicznych.

Jak informuje TVN24, Milan Trajkovic, główny analityk agencji Fitch na Polskę, wyjaśnia tę zależność. - Jeśli z jednej strony mamy ekspansywną politykę fiskalną, deficyt wynoszący 6-7 proc. PKB w najbliższej przyszłości, to naszym zdaniem, stanowi to pewnego rodzaju ograniczenie co do tego, o ile faktycznie można obniżyć stopę procentową - ocenił. Jego zdaniem prowadzenie jednocześnie ekspansywnej polityki fiskalnej i pieniężnej byłoby dla kraju "stosunkowo trudne".

Dlaczego agencja obniżyła perspektywę ratingu Polski?

Wolniejsza od oczekiwań prognoza obniżek stóp procentowych jest ściśle powiązana z ostatnią decyzją agencji dotyczącą oceny wiarygodności kredytowej naszego kraju. 5 września Fitch Ratings potwierdziła długoterminowy rating Polski na poziomie "A-", ale jednocześnie obniżyła jego perspektywę ze stabilnej na negatywną. Głównym czynnikiem wpływającym na zmianę perspektywy było dalsze pogorszenie się stanu finansów publicznych od czasu naszej ostatniej oceny i brak wiarygodnego planu konsolidacji fiskalnej.

Według analityka Fitch, prognozy dotyczące długu i deficytu uległy znacznemu pogorszeniu. - Obserwujemy, że Polska będzie musiała zmierzyć się z deficytem gg wynoszącym około 7 proc. PKB lub nieco poniżej 7 proc. zarówno w 2025, jak i 2026 r. - powiedział Trajkovic. Agencja zrewidowała również prognozy dotyczące długu publicznego. - Nasza najnowsza prognoza, pokazuje, że możemy spodziewać się, iż dług publiczny osiągnie 68 proc. PKB do 2027 r. i 70 proc. PKB do 2028 r., i nie przewidujemy jego stabilizacji w perspektywie średnioterminowej - wskazał analityk.

Jak finanse publiczne Polski wyglądają na tle innych krajów?

Problem polskiego długu i deficytu staje się jeszcze bardziej widoczny, gdy porównamy nasze wskaźniki z państwami o podobnym ratingu. Jak zaznaczył Milan Trajkovic, przed pandemią finanse publiczne Polski były zbliżone do mediany dla krajów z koszyka "A", a nawet nieco lepsze. Obecnie sytuacja wygląda zgoła odmiennie, a różnica stale się powiększa.

Analityk Fitch przedstawił niepokojące dane. W najbliższej przyszłości Polska będzie musiała zmierzyć się z deficytem budżetowym dwukrotnie wyższym od mediany A, a jej dług publiczny będzie o około 15 pp. wyższy od mediany A praktycznie za dwa lata, czyli do końca 2027 r. 

- Polska odbiega od państw o podobnym ratingu, ale także od państw o podobnym ratingu w Europie Środkowej i Wschodniej - powiedział Trajkovic, jak informuje TVN24.pl. W ocenie agencji, w polskim średniookresowym planie fiskalnym brakuje wystarczających wysiłków na rzecz konsolidacji, które mogłyby ustabilizować rosnące zadłużenie.

Pieniądze to nie wszystko Kazimierz Krupa
QUIZ: Polska za Gierka. Pamiętasz ten okres w PRL?
Pytanie 1 z 10
Chociaż na oko można się było nie zorientować, żona Edwarda Gierka, Stanisława, miała wyższe wykształcenie. Pracę magisterską obroniła na:
Edward i Stanisława Gierek
Super Biznes SE Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki