W czasie wieczornej manifestacji doszło do zatrzymania wicemarszałka Sejmu, Włodzimierza Czarzastego. Niemal błyskawicznie na Twitterze pojawiło się nagranie, na którym widać interwencję policji wobec Włodzimierza Czarzastego w trakcje Strajku Kobiet w Warszawie. Na nagraniu, które pojawiło się na Twitterze na koncie @__Lewica słychać, jak marszałek Sejmu, Włodzimierz Czarzasty mówi o pobiciu go przez policję.
Oszczędnością i pracą ludzie się bogacą. To hasło idealnie pasuje do Włodzimierza Czarzastego, to jeden z bardziej majętnych posłów. Z jego oświadczenia majątkowego wynika, że poseł Lewicy zgromadził na koncie spore środki pieniężne. Na koncie polityka znajduje się prawie 160 tys. zł i 1032 euro. Dodatkowo polityk posiada 30303 akcje w wydawnictwie Muza na kwotę 85 500 zł.
Majątek posła stanowią także nieruchomości: dom, mieszkanie czy nieruchomość zabudowana – są one własnością lub współwłasnością posła Czarzastego. Co prawda poseł zaznaczył, że na zakup mieszkania w 2011 roku wziął kredyt, którego część spłacił. Liczne składniki mienia ruchomego o wartości powyżej 10 tys. zł. m.in. jacht, obrazy, wyroby ze złota i srebra czy polisy.
ZOBACZ TEŻ: Czarzasty odpowiada policji. Dramatyczna relacja wicemarszałka!
Do niedawna Czarzasty z powodzeniem prowadził firmę, dzięki której osiągnął przychód w wysokości 184500 zł i dochód 172566 zł. Firmę zamknął 14 XI 2019 roku. W innej firmie, również zamkniętej pod koniec ubiegłego roku, polityk zarobił 26 898 zł. Praca w Sejmie przyniosła mu dochód w wysokości 20 484 zł i dietę 4091 zł. Poza tym Czarzasty zarobił ponad 25 tys. zł na wynajmie mieszkania, oraz na sprzedaży praw autorskich.
Wicemarszałek wciąż spłaca kredyt na zakup mieszkania. Z początkowych 321 tys zł do spłaty pozostało 61 tys. euro.