Po kilkunastu miesiącach sądowej walki Czesław Mozil wygrał z NSZZ „Solidarność”. W lutym 2015 roku muzyk został pozwany za użycie logo „Solidarności” w teledysku do utworu „Nienawidzę Cię Polsko” z płyty „Księga Emigrantów. Tom I”. NSZZ „Solidarność” pozwała Czesława Mozila za naruszenie majątkowych praw autorskich i dóbr osobistych żądając zapłaty na swoją rzecz pół miliona złotych.
Zobacz koniecznie: Seksbiznes ma się w Polsce znakomicie. Ale czy zawsze tak było?
Sąd, zgodnie z twierdzeniami Czesława Mozila, przyjął, iż logo „Solidarności” zostało użyte w teledysku jako symbol Polski i polskości, a nie jako logotyp identyfikujący związek zawodowy, dlatego nie można w tym przypadku mówić o naruszeniu dóbr osobistych.
Według Sądu utwór muzyczny oraz stworzony do niego teledysk porusza ważne kwestie społeczne dotyczące emigracji oraz problemów Polaków na emigracji, związane z tęsknotą za ojczyzną a ograniczanie twórcy prawa do korzystania z wybranej przez siebie formy artystycznego wyrazu naruszałoby konstytucyjną zasadę wolności wypowiedzi artystycznej.
Wyrok krakowskiego sądu jest nieprawomocny.
Źródło: materiały prasowe