Ryszard Pazdan, Dawid Zieliński

i

Autor: Super Express, materiały prasowe/Columbus Energy S.A. Ryszard Pazdan, Dawid Zieliński

Opinie ekspertów

"Czyste Powietrze" zawieszone. Co dalej z rządowym programem?

2024-12-08 15:59

Szykowane są zmiany w warunkach dofinansowania z programu "Czyste Powietrze". Na razie program do wiosny przyszłego roku zawieszono wobec odkrycia licznych nieprawidłowości w programie. Do tego czasu urzędnicy z resortu klimatu i środowiska chcą zreformować program "Czyste Powietrze" i uszczelnić system. Znane są pierwsze propozycje zmian. Jak oceniają je eksperci, z którymi rozmawiał "Super Biznes"?

Takie mają być zmiany w warunkach dofinansowania z programu "Czyste Powietrze". Ekspert: "Niezwykły bałagan w programie"

Pod koniec listopada narodowy Fundusz wstrzymał przyjmowanie nowych wniosków w ramach programu "Czyste Powietrze", tłumacząc to koniecznością reformy i uszczelnienia systemu, których nie da się zrobić bez przerwy. Paulina Hennig-Kloska minister klimatu i środowiska przekazała, że NFOŚiGW deklaruje, iż przerwa potrwa co najwyżej do końca marca i z początkiem kwietnia 2025 r. wznowione ma zostać przyjmowanie wniosków.

Minister wskazała, że wówczas ma pojawić się specjalna ścieżka dla tych, którzy wykonali odpowiednie inwestycje, ale przed wstrzymaniem przyjmowania wniosków o dofinansowanie nie zdążyli złożyć swojego. 

W rozmowie z Super Biznesem Dawid Zieliński, prezes Columbus Energy S.A. twierdzi, że zarząd Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej podjął bolesną dla rynku, ale dobrą decyzję.

-Przy naprawianiu programu warto porozmawiać o obecnych kosztach i marżach i zastanowić nad podniesieniem kosztów kwalifikowanych. Zmiany w programie Czyste Powietrze powinny iść w kierunku eliminacji złego wykorzystania środków publicznych- podkreśla Zieliński w rozmowie z Super Biznesem.

Planowana poprawa efektywności energetycznej jest praktycznie nie do zrealizowania

Jak dodaje, "warto również rozważyć zmianę systemu i modelu prefinansowania. Pojawiło się sporo nieprawidłowości, beneficjenci zwracali się do nas z problemami, nasi doradcy i audytorzy dostawali sygnały od klientów, że wiele firm działa podejrzanie i trudno się z nimi skontaktować".

Ryszard Pazdan minister środowiska Gospodarczego Gabinetu Cieni BCC i prezes EKOFORMAT Inżynieria Środowiska, z kolei twierdzi, że "reforma taka w żadnym wypadku nie powinna powodować wstrzymania programu. Argument nadużyć jest nie do przyjęcia".

Pazdan z BCC wylicza, że planowana poprawa efektywności energetycznej 3 mln budynków i wymiana 3 mln źródeł ciepła kosztem 103 mld zł (przy obecnym 15-20% zaawansowaniu prac) jest praktycznie nie do zrealizowania. Zarówno czasowo jak i kosztowo. Ceny materiałów budowlanych, szczególnie izolacyjnych i urządzeń grzewczych wzrosły w granicach 50 – 150% w stosunku do cen z 2019 r.

"Przewidywaną reformę projektu „Czyste Powietrze” należy podzielić na aktualizowane programy roczne mając na uwadze zarówno inflację, jak i potencjał wykonawczy' - wskazuje ekspert z BCC. 

Wiceprezes Funduszu Robert Gajda tłumaczył w ubiegłym tygodniu, że reforma "Czystego Powietrza" ma przede wszystkim za zadanie ukrócić nadużycia, jak np. zawyżanie kosztów jednostkowych. Wprowadzone zostaną maksymalne ceny dla poszczególnych elementów, na które można dostać dofinansowanie.

 "Trzeba skończyć ze 100 proc. dofinansowaniem na kilka domów, z wielokrotnym zawyżaniem rachunków przez nieuczciwych wykonawców za usługi i materiały, z wymuszaniem pełnomocnictwa, na podstawie którego firmy dostawały zaliczkę na swój rachunek, znikały z rynku, a cała odpowiedzialność spadała na nieświadomego beneficjenta" - mówił wiceprezes.

Ryszard Pazdan wskazuje w rozmowie z Super Biznesem, że obietnice ukrócenia nadużyć, takich jak np. zawyżania kosztów czy fikcyjnych audytów, standaryzacja cen i dofinansowań, wprowadzenia wymogów kwalifikacyjnych, ubezpieczeń, etc., po 6 latach (z 10-ciu) funkcjonowania tego strategicznego dla środowiska projektu, "świadczy po prostu o niezwykłym bałaganie trwającym od samego początku jego realizacji".

Ekspert BCC wskazuje w wypowiedzi dla Super Biznesu, że "zasadniczym błędem był brak opracowania na starcie studium wykonalności tego projektu, co z góry narzuciło chaotyczną improwizację działań. Obecnie należałoby zweryfikować jego założenia i cele oraz ustalić źródła jego finansowania".

W ramach reformy najwyższe, maksymalne dotacje dla najmniej zamożnych będą udzielane tylko właścicielom budynków, i to takim, którzy są właścicielami 3 lata. Wprowadzeni zostaną operatorzy, którzy będą przygotowywać wniosek i pomóc beneficjentowi przejść przez całą inwestycję i doprowadzić do jej zakończenia zgodnego z wytycznymi Funduszu. Wykonawcy będą musieli mieć ubezpieczenie OC. Audytorzy będą musieli też faktycznie sprawdzać budynki. Gajda przyznał, że może to zwiększyć koszty dotacji na audyt, ale Fundusz jest na to przygotowany.

Reformę "Czystego Powietrza" zapowiadał również wiceminister klimatu i środowiska Krzysztof Bolesta. Wskazywał, że chodziło m.in. o kwestię prefinansowania inwestycji. Taki mechanizm wprowadzono od lipca 2022 r. Jeszcze przed rozpoczęciem remontu można otrzymać z wyprzedzeniem do 50 proc. maksymalnej kwoty dotacji. Pozostałe 50 proc. wypłacane jest po zakończeniu inwestycji.

Potrzebne certyfikowanie firm przez resort środowiska?

Te pieniądze trafiają do wykonawcy robót, który ma podpisaną umowę z beneficjentem programu na realizację zadania. Z prefinansowania mogą skorzystać osoby kwalifikujące się do podwyższonego i najwyższego poziomu dofinansowania w "Czystym Powietrzu". Zgodnie z założeniami, ta forma pomocy jest skierowana do osób, których nie stać na samodzielne przeprowadzenie inwestycji termomodernizacyjnej. Bolesta zwracał uwagę, że ten mechanizm generował nadużycia w programie.

Prezes Zieliński z Columbus Energy ocenia, że ochrona beneficjentów jest dobrym kierunkiem. Jak przypomina "pierwsze zmiany w programie wprowadzono w kwietniu br. Ustalono wówczas 120-dniowy termin realizacji, co jest dość ambitne".

-Obecnie na produkcję okien na wymiar czeka się kilka tygodni, a do tego trzeba się zmieścić w tzw. oknie pogodowym. Apelowaliśmy od pewnego czasu o zmiany w tym zakresie, gdyż 120 dni to zbyt mało na realizację pełnej termomodernizacji - wskazuje Szef  Columbus Energy.

Jego zdaniem stworzenie listy certyfikowanych firm przez resort środowiska, które mogą realizować programy rządowe nie tylko "Czyste Powietrze", jest bardzo dobrym pomysłem. Wyeliminowałoby to z rynku nieuczciwe firmy. Jak podkreśla Zieliński w rozmowie z Super Biznesem, "ważne, aby lista takich firm była aktualizowana, w obu kierunkach, tj. w zakresie dodawania firm i ich usuwania, przyznawania im różnych kategorii".

Pazdan z BCC uważa, z kolei, że "certyfikowanie firm i doradców środowiskowych jest ze wszechmiar słuszne". "Jednak realizacja tego pomysłu może znacznie wydłużyć tempo wymaganych projektem prac. Wątpliwa jest jego realizacja w ciągu jednego kwartału. Bardzo istotne jest zbudowanie systemu monitorowania efektów rzeczowych i środowiskowych. Obecnie niezwykle trudno ocenić na ile wykonane zadania poprawiły jakość powietrza atmosferycznego" - stwierdził.

Zgodnie z informacjami Funduszu, od początku działania programu Czyste Powietrze wpłynęło do niego ponad milion wniosków na ok. 37 mld zł, w tym podpisanych umów jest ponad 820 tys. na ok. 26 mld zł. Dotychczas wypłacono niemal 14 mld zł dla 650 tys. beneficjentów.

QUIZ PRL. Jaka to melodia. Hity z czasów PRL: zgadnij, kto je wykonywał
Pytanie 1 z 15
Słowa: „Papierowy księżyc z nieba spadł, skończył się video film” śpiewała?
Halina Frąckowiak zlicytuje swoją sceniczna kreację dla polskich dzieci z Ukrainy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze