Od czwartku lekarze POZ (Podstawowej Opieki Zdrowotnej) i niektóre pielęgniarki POZ mogą wypisywać darmowe leki osobom powyżej 75. roku życia. Takiego prawa nie mają lekarze specjaliści. Dlatego seniorzy najpierw muszą otrzymać od nich receptę, a następnie udać się do swojego lekarza rodzinnego.
Zobacz także: Najtańsze leki na ból głowy znikną ze sklepów?
Recepty mogą wystawiać też lekarze, którzy zaprzestali już wykonywania zawodu, ale wciąż mają takie prawo i wystawiają receptę sobie lub członkom najbliższej rodziny.
Bezpłatnych leków nie przepiszą z kolei lekarze POZ w ramach nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej oraz lekarze bez specjalizacji, którzy wspomagają działalność przychodni. Recept tych nie wypiszą też lekarze POZ na których liście pacjent nie jest zapisany.
Seniorzy muszą jednak pamiętać, że dostając receptę na jeden z leków z listy 75+, nie w każdym przypadku muszą otrzymać go bezpłatnie. - Uprawnienie to przysługuje im pod warunkiem, że został on przepisany we wskazaniu objętym refundacją. Jeśli więc lek jest refundowany w określonych wskazaniach, wówczas pacjent, który ma go stosować w innym wskazaniu, będzie musiał za niego zapłacić - podaje "Rzeczpospolita".
Innymi słowy, jeśli lek na liście wskazany jest do leczenia cukrzycy, a lekarz uzna, że pomaga on również np. przy zwalczeniu nadciśnienia, to wówczas pacjent musi za niego zapłacić.
ZOBACZ PEŁNĄ LISTĘ DARMOWYCH LEKÓW 75+
SERWIS MINISTERSTWA ZDROWIA DOTYCZĄCY BEZPŁATNYCH LEKÓW DLA SENIORÓW