Waldemar Buda, mieszkanie

i

Autor: Shutterstock, Art Service/Super Express

Pieniądze to nie wszystko

Dla kogo tanie mieszkania w Polsce? Minister Buda ujawnia

2023-07-10 13:19

Gościem poniedziałkowego (10.07.2023 r.) programu "Pieniądze to nie wszystko" był minister rozwoju i technologii Waldemar Buda. W rozmowie z prowadzącym Hubertem Biskupskim odniósł się do najnowszych rządowych programów mieszkaniowych. Do kogo są skierowane?

Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda w rozmowie z Hubertem Biskupskim porusza kwestie związane z nowym, rządowym programem mieszkaniowym oraz programem "Bezpieczny kredyt 2 proc.".

Bezpieczny kredyt 2 proc. Pojawiły się już pierwsze decyzje kredytowe

Zapytany o dane dotyczące ilości osób zainteresowanych "Bezpiecznym kredytem" oraz liczby banków, które przystąpiły do programu, minister Buda podkreślił, że "sytuacja jest dynamiczna - zarówno w jednej jak i drugiej statystyce". Zdradził jednak, że zgodnie ze stanem poniedziałkowym (10.07.2023 r.) do programu przystąpiło 7-8 banków, kolejne są w przygotowaniu. Poinformował również, że do piątku wpłynęło ponad 3 000 wniosków o udzielenie kredytu - a nawet zostało wydanych już kilkadziesiąt decyzji.

Minister rozwoju i technologii poinformował również, że najniższa marża bankowa przy "Bezpiecznym kredycie 2 proc." wynosi mniej niż 2 proc. 

"Robimy wszystko, by zakup pierwszego mieszkania był najbardziej komfortowy - najtańszy w tym przypadku. Wszelkie bariery staramy się niwelować. Jedną z nich jest likwidacja podatku od czynności cywilnoprawnych na rynku wtórnym. Zarówno ci, którzy będą kupowali mieszkania w programie Bezpieczny kredyt 2 proc. ale też wszyscy ci, którzy będą kupowali pierwsze mieszkanie poza nim będą mogły z tego skorzystać" - poinformował minister Buda. Jako datę wejścia w życie tej ustawy podaje drugą połowę sierpnia 2023 roku. Dlatego - jak podkreślił minister - warto się wstrzymać i zaoszczędzić nawet kilkanaście tysięcy złotych.

Minister Buda o koncie mieszkaniowym. "Nigdzie na świecie nie ma takiego oprocentowania"

W rozmowie z prowadzącym Hubertem Biskupskim, minister Waldemar Buda przybliżył również ideę konta mieszkaniowego. "To ciekawe rozwiązanie dla osób, które nie chcą lub nie mogą dzisiaj ale w perspektywie kilku lat chcieliby mieszkanie nabyć. Bardzo ciekawa formuła oszczędzania - jeśli ktoś ma jakieś środki (kilkadziesiąt tysięcy) i chce regularnie oszczędzać przez 3-5 lat, po to żeby kupić mieszkanie - to dla nich jest konto mieszkaniowe" - powiedział. 

"Najlepsze oprocentowanie na rynku. To co daje bank - 3-4 proc. plus my jako państwo dajemy w skali roku wskaźnik inflacyjny. Nigdzie na świecie nie ma oprocentowania tego rodzaju" - wyjaśnił. "Warunkiem jest tylko jedno - te środki odkładamy od 500 do 2000 zł miesięcznie przez okres od 3 do 10 lat" - dodał podkreślając, że nie ma innych ograniczeń a z programu mogą skorzystać nawet małoletni powyżej 13 roku życia.

Konto mieszkaniowe. Bez ograniczeń ale...nie dla wszystkich

Zaznaczył, że górna granica (tj.2000 zł) została wprowadzono po to, by ten instrument nie trafiał do osób, które chcą później kupić apartament za 2 mln zł. "To chodzi o przeciętnego Jana Kowalskiego, klasę średnią, o osoby dobrze/średnio zarabiające ale nie bardzo majętne, które są w stanie odkładać na książeczkę mieszkaniową po 5 czy 7 tys. zł miesięcznie. takie osoby nie powinny korzystać z instrumentów, które daje państwo, bo one sobie spokojnie same poradzą w zakupie mieszkania". 

Sonda
Masz mieszkanie czy dom?
Pieniądze to nie wszystko - Janusz Steinhoff

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze