Najważniejszą zmianą, którą wprowadza nowelizacja Prawa o ustroju sądów powszechnych, jest umożliwienie ministrowi sprawiedliwości, czyli obecnie Zbigniewowi Ziobrze, odwołania prezesów i wiceprezesów sądów powszechnych bez podania przyczyny. Będzie musiał to zrobić w 6 miesięcy od momentu wejścia w życie nowych przepisów. Później zaś sam będzie mógł wskazać osoby, które zajmą miejsce ustępujących sędziów.
Czytaj też: Andrzej Duda zawetował dwie ustawy o sądach i umacnia złotego
Nowelizacja ustawy może odbić się na sędziach również finansowo. Nowe przepisy sprawią, że częściej będzie można zwrócić sędziemu uwagę, że niewłaściwie lub źle pracuje, a jeśli zarzuty będą dotyczyć sędziego funkcyjnego np. przewodniczącego wydziału, może on stracić od 15 do 50 proc. dodatku.
Źródło: onet.pl, rp.pl