"Dojna zmiana"w akcji.Po wyborach parlamentarnych, dużo rośnie wynagrodzenie Przew. PiS w Pow. Polickim,który pracuje w państwowej spółce. pic.twitter.com/R1rjUDpRSI
— Stanisław Gawłowski (@StGawlowski) 28 maja 2017
Na Twitterze rozgorzała dyskusja na temat „dobrej zmiany" i zarobków Mariusza Różyckiego, przewodniczącego PiS w powiecie Police. Jak wskazał Stanisław Gawłowski, sekretarz generalny Platformy Obywatelskiej, po dojściu Prawa i Sprawiedliwości do władzy, Różycki niemalże podwoił swoje zarobki w Grupie Azoty Zakładach Chemicznych Police.
Zobacz też: Paweł Kukiz zbił fortunę na prawach autorskich! [OŚWIADCZENIE MAJĄTKOWE]
Według Gawłowskiego w 2016 r. Mariusz Różycki wzbogacił się nie tylko dzięki pracy w samorządzie, ale także – za sprawą przynależności do różnych spółek. Miał zarobić aż 241,930,55 zł w Grupie Azoty Zakładach Chemicznych Police – spółce notowanej na Giełdzie Papierów Wartościowych (dawniej Zakłady Chemiczne „Police"), gdzie 5,01 proc. udziałów posiada Skarb Państwa, 8,81 proc. – Agencja Rozwoju Przemysłu, 15,87 proc. – OFE PZU Złota Jesień, 66 proc. – Grupa Azoty, a pozostałe 4,31 proc. – inni akcjonariusze. To prawie dwa razy więcej niż w 2015 r., kiedy Różycki osiągnął z tytułu zatrudnienia w spółce 126 350,80 zł – sugeruje Gawłowski. Mimo tak wysokich zarobków, Różycki nie zasiada w zarządzie, dyrekcji, ani Radzie Nadzorczej spółki. 7692,52 zł miało zasilić w 2016 r. portfel Różyckiego z tytułu członkostwa w Radzie Nadzorczej Klubu Piłki Siatkowej „Chemik Police S.A." – polskiego kobiecego klubu siatkarskiego, który należy do ORLEN Ligi. Dodatkowo radny otrzymał dietę w gminie Police w wysokości 9538,80 zł – poinformował Stanisław Gawłowski na Twitterze.
Oprac. na podst. zchpolice.grupaazoty.com, twitter.com