Michael Bohmeyer, założyciel berlińskiego startupu Mein Grundeinkommen, bada wpływ tzw. dochodu podstawowego na jednostkę. Idea tego wynagrodzenia zakłada, że wszyscy obywatele powinni mieć zapewniony stały, regularny dopływ gotówki na poziomie minimum egzystencjalnego, które umożliwia przeżycie – niezależnie od tego, czy pracują, czy nie.
Patrz też: Dochód podstawowy w Finlandii: 2 tys. osób dostanie po 2,5 tys. złotych
Środki na eksperyment zostały zebrane dzięki croudfundingowi. Eksperyment wsparło aż 55 tys. osób. Uczestnicy projektu są wybierani w drodze losowania. Przez rok otrzymują co miesiąc 1 tys. euro. Już w 2009 r. 50 tys. obywateli optowało za wprowadzeniem dochodu podstawowego w Niemczech, ale projekt odrzucił parlament.
Oprac. na podst. pb.pl, rmf24.pl