Długi były, są i będą, kabaret też - utrzymując stały kurs

2010-06-24 4:00

Mówi Jacek Łapot z kabaretu Długi, od lat współpracującego ze spółdzielczymi kasami

- Kiedy i gdzie zaczęła się współpraca?

- w Sopocie, podczas obchodów 10-lecia firmy, która skorzystała z naszych umiejętności, wynajmując nas do cyklu przedstawień. Ponieważ współpraca układała się świetnie, kabaret był obecny także podczas obchodów 15-lecia SKOK-ów. Związek między instytucją finansową z polskim kapitałem a polskim zadłużonym kabaretem trwa nadal.

- Nabrał przez ten czas charakteru towarzyskiego?

- Podsumowanie konferencji odbywało się tradycyjnie. Po częściowo profesjonalnej (z powodu uczestnictwa specjalistów), a częściowo niepoważnej analizie sytuacji rynkowej (za sprawą obecności satyryków) zawsze dochodziliśmy do podobnych wniosków.

- Skąd nazwa kabaretu?

- Kabaret Długi założyliśmy z Piotrem Skuchą w 1979 roku. Był to czas, kiedy o zadłużeniach mówiło się tylko w kabaretach. W czasach powszechnego dobrobytu samo słowo "długi" było tak niestosowne, że mogło się odnosić co najwyżej do wzrostu występujących. Na szczęście ten mieliśmy adekwatny, dlatego nazwę władza przełknęła bez mrugnięcia okiem. My za to stale musieliśmy wymieniać takie mrugnięcia okiem z naszą publicznością.

- Czasy się jednak zmieniły...

- Tak. Dlatego po 30 latach funkcjonowania jako "Długi" chcieliśmy zmienić nazwę na "Odsetki", ponieważ uznaliśmy, że skończył się czas bezkarności i trzeba by coś w końcu za te żarty naliczyć. Był to jednak tylko luźny projekt. Jako kabaret Długi funkcjonujemy więc nadal. Prowadzimy "kabaretową scenę Trójki", występując w katowickim Teatrze Korez i bielskim Teatrze Polskim. Mając sentyment do radia, myślimy o założeniu kabaretowego radia internetowego.

Na zakończenie "ujmę zwięźle rzeczy istotę", mówiąc:

Ujmować zwięźle rzeczy istotę

dobry obyczaj dziś mi każe,

więc krótko: jestem

Jackiem Łapotem,

w godzinach pracy kabareciarzem.

Ekonomiczne mogłem usługi

świadczyć w zakresie strat,

lokat, zysków.

W kabaretowe wpuściłem długi

kilku - żaden mi nie dał po pysku.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze