Rekonstrukcja rządu w toku, powstaną dwa gigaresorty
Obecnie liderzy koalicji odbywają spotkania, na których omawiane są szczegóły planowanej na 22 lipca rekonstrukcji rządu. Od dłuższego czasu pojawiają się doniesienia, że jej częścią ma być utworzenie dwóch superministerstw, jedno od gospodarki, drugie od energetyki. Konsolidację resortów zapowiadały słowa premiera Donalda Tuska na konferencji prasowej 20 czerwca 2025 roku.
- Chciałbym, i to tylko przykład, żeby to, co jest priorytetowym wyzwaniem dla Polski, było w jednym ręku, żeby była czytelna odpowiedzialność i sprawczość. Chcę o energii rozmawiać tylko z jednym ministrem, a nie pięcioma spierającymi się - powiedział Donald Tusk.
Jak będą wyglądać nowe duże resorty? MAP zostanie zlikwidowane
Do tej pory wiadomo było, że ministrem resortu gospodarczego najprawdopodobniej zostanie obecny minister finansów Andrzej Domański. Jak dowiedziało się money.pl, prawdopodobnie resort zostałby utworzony poprzez podział dzisiejszego ministerstwa rozwoju i technologii. Portal ustalił także, że część instytucji rządowych będzie pod kierunkiem resortu finansów, m.in. Bank Gospodarstwa Krajowego, Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, czy Agencja Rozwoju Przemysłu.
Z kolei drugi zespół energetyczny, według doniesień money.pl ma wchłonąć Ministerstwo Przemysłu, oraz z zajmującej się energetyką części Ministerstwa Klimatu i Środowiska.
Portal dowiedział się także od informatorów, ze zlikwidowana ma zostać Ministerstwo Aktywów Państwowych. Nadzorem nad strategicznymi spółkami Skarbu Państwa ma zajmować się Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.
Będzie redukcja stołków, ale niektórzy mogą się twardo ich trzymać
Częścią rekonstrukcji rządu ma być także "redukcja stołków". Jak jednak podaje informator money.pl koalicjanci Koalicji Obywatelskiej mają jednak twardo trzymać się swoich ministrów i nie zgadzać się na redukcję. M.in. Lewica nie chce się zgodzić na likwidację resortu cyfryzacji i połączenie go z resortem nauki, co najwyżej zgodzi się na likwidację stanowiska ministra ds. równości (którą obecnie jest Katarzyna Kotula).
Według informacji money.pl z kolei Polska 2050 chce, aby wszyscy liderzy koalicji rządzącej byli wicepremierami. Z kolei w przypadku PSL sytuacja jest spokojna, a ludowcy mieli zaakceptować sytuację, w której Minister Rozwoju i Technologii Krzysztof Paszyk straci swoje stanowisko. Dymisje maja objąć także siedmiu ministrów bez teki.
