Dwa zamiast jednego. Kiedy posiadanie ROR i konta oszczędnościowego w tym samym banku jest dobrym wyborem?

Artykuł dostarczył Finansowy Opiekun.

Instytucją, w której warunkiem otwarcia konta oszczędnościowego jest posiadanie ROR, jest np. Bank Millennium. Warto sięgnąć po taki pakiet produktów, bo oferta oszczędnościowa tego banku zdecydowanie się wyróżnia. W trwającej właśnie promocji nowe środki w kwocie do 400 tys. zł są przez 100 dni od pierwszej wpłaty oprocentowane na 8% w skali roku. Żaden inny bank nie ma obecnie korzystniejszej oferty.

Formalnego wymogu posiadania ROR nie stawia Santander Bank Polska. Jednak warto go mieć choćby po to, by móc wygodnie założyć Konto Max oszczędnościowe przez Internet. Samą ofertę oszczędnościową tego banku można określić jako całkiem niezłą. Promocyjne oprocentowanie nowych środków do 300 tys. zł wpłaconych na Konto Max oszczędnościowe wynosi 7% i obowiązuje do 30 stycznia 2023 r.

Powiązania między kontem osobistym a oszczędnościowym bywają zaskakujące. Na przykład zdarza się, że warunki oszczędzania zależą od sposobu, w jaki klient korzysta z ROR. I tak w Alior Banku promocyjne oprocentowanie nowych środków na Koncie Mega Oszczędnościowym wynosi 8% w skali roku (do limitu 400 tys. zł), ale dopiero po zapewnieniu wpływów na ROR w wysokości przynajmniej 2000 zł miesięcznie. Gdy ten warunek nie jest spełniony, oprocentowanie oszczędności spada drastycznie, bo do zaledwie 4% w skali roku.

O podobnej zależności muszą pamiętać posiadacze Kont SuperOszczędnościowych w Citi Handlowym. Oprocentowanie pierwszych 20 tys. zł wpłaconych na ten rachunek wynosi 6% w skali roku, niezależnie od tego, czy klient lub oszczędności mają status nowych. Jest jednak dodatkowy warunek. Aby bank nie naliczał opłaty za prowadzenie konta oszczędnościowego (cennikowo to 15 zł miesięcznie), posiadacz tego rachunku musi mieć ROR w Citi Handlowym i zasilać go kwotą przynajmniej 3000 zł miesięcznie.