Za rachunki uważa się „stałe wydatki na utrzymanie domu, takie jak prąd, gaz, woda, czynsz, inne opłaty eksploatacyjne” plus pieniądze, które wydajemy na szeroko pojęta telekomunikacja. To wszystko razem stanowi przeciętnie 25 procent miesięcznych rozporządzalnych wydatków polskich gospodarstw domowych, wynika z danych GUS. To oznacza, że musimy pracować trzy pełne miesiące, by móc je opłacić.
Operator płatności internetowych Blue Media wykonał badania dotyczące preferencji płacenia przez Polaków rachunków. I wyszło, że więcej Polaków stara się opłacać zobowiązania wcześniej –blisko połowa badanych, niż się spóźnia (40 procent). A nawet 15 proc. z nich opłaca rachunki od razu po ich otrzymaniu. Rachunki na ostatnią chwilę, czyli kiedy zapada termin ważności ich płatności, opłaca 36 proc. respondentów. Najwięcej respondentów płaci 5 albo 6 rachunków miesięcznie, a 10 lub więcej dotyczy mniej niż 10 procent badanych.
Aby oszczędzić czas, Polacy coraz częściej rezygnują z płacenia rachunków na poczcie lub w banku na rzecz płatności internetowych. Robi tak już dwie trzecie badanych – wyjaśnia Anna Maraś, ekspertka Blue Media. - Co ciekawe, płacenie przez internet sprzyja płaceniu w terminie. Wynika to oczywiście z wygody.
Podcasty
Playlisty tematyczne
