Egzaminatorzy na prawo jazdy będą musieli składać oświadczenia majątkowe?

Projekt ustawy nakłada na przedstawicieli ponad 150 zawodów obowiązek składania oświadczeń majątkowych. Zarobki mają ujawnić wszystkie osoby sprawujące funkcje publiczne. Jak podkreśla rzecznik praw obywatelskich, łącznie przepisy objęłyby około miliona osób. Wśród nich znajdują się:

- egzaminatorzy na prawo jazdy,
- rektorzy,
- prorektorzy,
- dziekani,
- kierownicy domów kultury,
- kierownicy teatrów,
- kierownicy muzeów,
- kontrolerzy,
- inspektorzy,
- kontrolerzy Inspekcji Pracy,
- funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej,
- strażnicy gminni,
- dyrektorzy szkół,
- dyrektorzy przychodni,
- dyrektorzy bibliotek,
- dyrektorzy kompleksów sportowych.

Zobacz: Teresa Czerwińska, jaki majątek ma nowa minister finansów [OŚWIADCZENIA MAJĄTKOWE]

- Problem polega na tym, że ta ustawa bardzo poszerza zakres osób, które muszą składać deklaracje majątkowe. Te oświadczenia są bardzo szczegółowe, poza tym duża część tych oświadczeń wyląduje w internecie, czyli nie będzie tak jak jest teraz, że w przypadku wielu zawodów składa się oświadczenie, ono trafia na biurko odpowiedniego przełożonego i jak CBA ma potrzebę to dokument sprawdza – tłumaczy – wyjaśnia w TVN Adam Bodnar.

Polecamy: Ile Jadwiga Emilewicz zarobiła w Ministerstwie Rozwoju? [OŚWIADCZENIE MAJĄTKOWE]

Już teraz oświadczenia majątkowe musi składać ok. 500 tys. osób. Szacuje się, że po zmianie przepisów liczba ta wzrosłaby do ok. 830 tys., ale według RPO nie dane te są niedoszacowane. Obecnie wiele oświadczeń jest niejawnych, podczas kiedy nowe przepisy zakładają obowiązek ujawniana zarobków przez niemalże osoby sprawujące funkcje publiczne. Adam Bodnar uważa, że to może godzić w prawo do prywatności, a co gorsza – ułatwić złodziejom kradzieże. Osoba, która chciałaby rozpocząć pracę na kierowniczym stanowisku w instytucji publicznej, musiałaby ujawnić składniki posiadanego majątku. A to wielu przedsiębiorców może zniechęcić do kariery w sektorze publicznym. Za podanie nieprawdziwych danych groziłaby utrata pracy, a nawet odpowiedzialność karna.

Projekt ustawy o jawności życia publicznego został przedstawiony w październiku 2017 r. przez koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego oraz jego zastępcę, Macieja Wąsika. Zakłada on m.in. utworzenie rejestru umów cywilnoprawnych w sektorze publicznym, ujednolicenie oświadczeń majątkowych składanych przez osoby publiczne czy obowiązek prowadzenia jawnego rejestru umów cywilnoprawnych przez sektor finansów publicznych. W najbliższym czasie projektem ma się zająć Komitet Stały Rady Ministrów.

Oprac. na podst. tvn24bis.pl