Zadłużenie kurierów rośnie. W tle "syndrom darmowej paczki"

Zadłużenie branży kurierskiej rośnie w zastraszającym tempie i sięga już 45,5 mln zł. Problem dotyka głównie małe, jednoosobowe firmy świadczące usługi dla gigantów. Choć rynek e-commerce kwitnie, presja na darmowe dostawy i rosnące koszty paliwa czy leasingu wpychają kurierów w spiralę długów. To finansowy paradoks polskiego rynku dostaw.

Kurier w niebieskiej bluzie z logo GLS ładuje paczki do samochodu dostawczego, otoczony kartonami. Scena ilustruje codzienną pracę w branży kurierskiej, której problemy finansowe opisuje portal Super Biznes.

i

Autor: Łukasiewicz – Poznański Instytut Technologiczny (Łukasiewicz-PIT) Kurier w niebieskiej bluzie z logo GLS ładuje paczki do samochodu dostawczego, otoczony kartonami. Scena ilustruje codzienną pracę w branży kurierskiej, której problemy finansowe opisuje portal Super Biznes.
Super Biznes SE Google News

Rekordowe zadłużenie branży kurierskiej: najnowsze dane

Najnowszy raport przygotowany przez Rzetelną Firmę i Krajowy Rejestr Długów nie pozostawia złudzeń – sytuacja finansowa firm kurierskich staje się coraz trudniejsza. Tylko w listopadzie ich łączne zadłużenie wzrosło o 1,2 mln zł, osiągając alarmujący poziom 45,5 mln zł. To kontynuacja negatywnego trendu, gdyż jeszcze w 2023 roku zaległości wynosiły 35 mln zł. W Krajowym Rejestrze Długów widnieje już ponad 1370 dłużników, a przeciętne długi kurierów wzrosły z 28,6 tys. zł w 2023 roku do 33 tys. zł obecnie. Jak wskazują autorzy raportu: „Pokazuje to, że nie tylko coraz więcej kurierów ma trudności finansowe, ale ich kłopoty są coraz poważniejsze”. Zdecydowana większość, bo aż 1017 firm, to jednoosobowe działalności gospodarcze, które mają do spłacenia łącznie 30,6 mln zł.

Dlaczego firmy kurierskie wpadają w długi? Przyczyny problemów

Choć rynek dostaw dynamicznie się rozwija, a Polacy rocznie zamawiają ponad miliard paczek, nie przekłada się to na finansowe eldorado przewoźników. Głównym winowajcą jest zjawisko, które eksperci nazywają „syndromem darmowej paczki”. Klienci oczekują bezpłatnej dostawy, co zmusza e-sklepy do cięcia kosztów i negocjowania jak najniższych stawek z przewoźnikami. Główną przyczyną problemów finansowych firm kurierskich jest presja na niskie ceny usług, potęgowana przez rosnące koszty prowadzenia działalności. Kurierzy na własnej działalności muszą samodzielnie pokrywać wydatki na paliwo, leasing pojazdów, naprawy i ubezpieczenia. W takich warunkach wielu z nich traci płynność finansową. Najwięcej zadłużonych firm działa na Mazowszu (11 mln zł długu), Śląsku (6 mln zł) i Dolnym Śląsku (5,1 mln zł), co wynika z koncentracji biznesu w dużych aglomeracjach.

Paradoks branży i nowe wyzwania na horyzoncie

Sytuacja jest tym bardziej skomplikowana, że przewoźnicy sami zmagają się z nierzetelnymi kontrahentami. Paradoksalnie, podczas gdy zadłużenie branży kurierskiej rośnie, same firmy czekają na spłatę zaległych faktur na łączną kwotę prawie 45 mln zł. Najwięcej, bo aż 25,3 mln zł, winne są im firmy handlowe, które same korzystają z ich usług. To jednak nie koniec problemów. Na horyzoncie pojawia się nowe wyzwanie legislacyjne. Od 2026 roku Państwowa Inspekcja Pracy zyska uprawnienia do nakazywania zawierania umów o pracę, jeśli uzna, że współpraca B2B nosi znamiona stosunku pracy. Jak ocenia prezes KRD Adam Łącki: „Jeśli część współpracowników zostałaby objęta obowiązkiem zatrudnienia na podstawie umowy o pracę, to większa część kosztów – wynagrodzeń, składek czy zabezpieczenia socjalnego – mogłaby zostać przeniesiona z mikroprzedsiębiorców na zleceniodawców. To oznaczałoby istotne zwiększenie kosztów operacyjnych”.

Pieniądze to nie wszystko - Tadeusz Białek
WIELKI QUIZ. Waloryzacja, inflacja, monopol. Ekonomiczny quiz, który sprawdzi, czy jesteś bogaty w wiedzę!
Pytanie 1 z 15
Co to jest PKB?
QUIZ PRL. Waloryzacja, inflacja, deflacja. Ekonomiczny quiz, który sprawdzi, czy jesteś bogaty w wiedzę!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki