Z badania "Dlaczego Polacy się zadłużają" przeprowadzonego przez Krajowy Rejestr Długów wynika, że seniorzy biorą kredyty głównie w bankach, niechętnie korzystają z firm pożyczkowych, nie szukają też wsparcia rodziny. Choć po kredyt sięgają częściej niż młodsze pokolenia, to zapewniają, że robią to świadomie – aż 93 proc. z nich liczy najpierw, czy będzie ich stać na spłatę. Co więcej, płynniej też spłacają zaciągnięte pożyczki.
Ślązacy z największymi długami
Najbardziej zadłużeni są seniorzy z województwa śląskiego, którzy mają do oddania 944 mln zł. Za nimi plasują się emeryci z Mazowsza z 763 mln zł, a na trzecim miejscu są ci z Dolnego Śląska, zalegając ze spłatą 552 mln zł.
Rekordem w długach może pochwalić się 80-letni mężczyzna z powiatu pszczyńskiego, którego zobowiązanie wynosi 8,3 mln zł wobec banku spółdzielczego.
Kto zadłuża się najczęściej?
Jak wynika z raportu KRD, im bardziej zaawansowany wiek, tym zadłużenie spada. Grupą seniorów o najwyższych długach są 60-70-latkowie. Ich zobowiązania, notowane w bazie danych KRD to aż 3,9 mld zł. Starsza grupa w wieku 71-80 lat ma do spłaty 1,4 mld zł. Częściej jednak kredyty biorą kobiety - 59 proc., a mężczyźni to 41 proc. Wynika to z tego, że statystycznie płeć piękna żyje dłużej, więc po śmierci męża panie muszą radzić sobie same.
Seniorzy mający od 81 do 90 lat są obarczeni zobowiązaniami na kwotę 183 mln zł. Długi mają także osoby powyżej 90 roku życia – 15 mln zł.
Kredyty dla dzieci i wnuków
Jak podkreślają eksperci, seniorzy z jednej strony mają ustabilizowaną sytuację finansową, co wynika ze stałej emerytury, posiadania mieszkania, czy braku obowiązku utrzymywania dzieci. Starsze osoby nie gonią także za nowinkami technologicznymi, a zdrowie nie zawsze pozwala na dosyć kosztowne wyjazdy turystyczne. Emerytura jednak stanowi tylko część ich zarobków, dlatego mają dużo wydatków na leki czy naprawę sprzętów. Zobowiązani są też do zapłaty bieżących rachunków. Pożyczki jednak biorą głównie dla młodszych członków rodziny, chcąc ich wesprzeć finansowo.