Tak przynajmniej powiedziała nam Joanna Trzaska-Wieczorek z Kancelarii Prezydenta. Im później poznamy szczegóły prezydenckiej propozycji, tym ciężej analizować jej konsekwencje. Tymczasem eksperci są podzieleni w ocenach zapowiedzi Komorowskiego.
Czytaj również: Referendum Komorowskiego 6 września: JOW-y, podatki i finansowanie partii z budżetu
- Projekt powinien trafić do Sejmu jak najszybciej, ale trudno określić dokładnie, kiedy to się stanie – mówi nam Trzaska-Wieczorek. Zgodnie ze swoją zapowiedzią, Bronisław Komorowski ma czas do końca dnia, by przesłać do Sejmu propozycję zmian. Co ona zakłada? Nie tyle cofa reformę, w której zapisano przechodzenie na emeryturę po 67. roku życia, co „nadaje jej ludzką twarz”. Jeśli zmiany wejdą w życie, można by zostać emerytem po 40 latach pracy, niezależnie od tego, ile się ma lat.