Transakcja z pominięciem zadłużenia oraz gotówki w spółce ma opiewać na 1,073 mld złotych. Aby doszła do skutku, niezbędne jest uzyskanie zgody na koncentrację prezesa UOKiK, zgody Ministerstwa Energii, zrzeczenie się prawa pierwokupu przez prezesa Agencji Nieruchomości Rolnych oraz dokonanie konwersji długu Engie Energia Polska wobec podmiotów z grupy Engie na kapitał w Engie Energia Polska. Ostateczna wartość akcji ENGIE Energia Polska zostanie wyliczona na podstawie ustalonej wartości przedsiębiorstwa, z uwzględnieniem poziomu długu netto i kapitału obrotowego na dzień 31 grudnia 2016 roku.
– Podpisanie umowy z ENGIE otwiera nam drogę do przejęcia Elektrowni Połaniec, która należy do grona młodszych i nowocześniejszych elektrowni systemowych w Polsce. Elektrownia Połaniec przez ostatnie lata była gruntownie i konsekwentnie modernizowana, dlatego będzie dla Enei cennym aktywem pozyskanym w optymalnej cenie. W przeliczeniu, za spełniający normy środowiskowe 1 MW mocy zapłacimy ok. 0,6 mln zł, podczas gdy średni koszt 1 MW w budowanej od podstaw elektrowni konwencjonalnej to ok. 5-6 mln zł – powiedział Mirosław Kowalik, prezes Enei. – Chciałbym podziękować zespołom obu stron za zaangażowanie i ciężką pracę, dzięki której wypracowaliśmy dobry kompromis w tak kompleksowej, strategicznej transakcji – dodał.
Zobacz także: Będą nowe kopalnie w Polsce? ME chce ogłosić przetarg w 2019 roku
Jeżeli Enei uda się przejąć Elektrowni Połaniec, to będzie ona w stanie wytwarzać energię w oparciu o własny surowiec. To rozwiązanie jest ekonomiczne i efektywne kosztowo. Pozwoliłoby zwiększyć udział Grupy w hurtowym rynku energii, umocnić jej pozycję rynkową i uniezależnić się od płynności rynku hurtowego. Transakcja wpisuje się w założenia nowej Strategii Rozwoju Grupy Kapitałowej Enea w perspektywie do 2030 roku, która zakłada wzrost zainstalowanej mocy konwencjonalnych źródeł wytwarzania, a co za tym idzie – wzrost sprzedaży energii elektrycznej.
– Elektrownia w Połańcu to bardzo efektywna jednostka, charakteryzująca się dobrymi wynikami finansowymi. Transakcja wpłynie pozytywnie na wzrost przychodów i poziom EBITDA Grupy, czyli zysk operacyjny powiększony o amortyzację. Wartością dodaną akwizycji są synergie, jakie będziemy mogli zrealizować dzięki współpracy pomiędzy segmentem wytwarzania - Kozienice plus Połaniec - a segmentem wydobycia, czyli LW Bogdanka. Jednym z naszych celów jest stała poprawa wyników Grupy poprzez prace nad efektywnością operacyjną i lepszą integracją poszczególnych segmentów naszej działalności. Ta transakcja znacząco zwiększa nasze możliwości w tym zakresie i buduje dalszy potencjał rozwojowy Grupy – ocenił Mikołaj Franzkowiak, wiceprezes Enei ds. finansowych.
Elektrownia Połaniec, jedna z młodszych elektrowni systemowych w Polsce, zaliczana jest do grona najefektywniejszych wytwórców energii elektrycznej w Polsce. Wyposażona jest w nowoczesny, jeden z największych na świecie blok biomasowy o mocy ponad 200 MW, który pozwala na produkcję tzw. zielonej energii. W ciągu ostatnich lat Elektrownia Połaniec przeszła gruntowną modernizację wartą ponad 1 mld zł, co pozwoliło przedłużyć jej żywotność o 20 lat i usprawnić produkcję energii. Urządzenia do wytwarzania energii w elektrowni zostały dostosowane do obowiązujących standardów środowiskowych, m.in. do wymogów zawartych w dyrektywie IED.
Przeczytaj też: Polscy giganci w kolejce po elektrownie
- Przed nami czas intensywnych prac związanych z finalizacją warunków umowy. Liczymy, że już wkrótce, dzięki inwestycji, wzmocnimy rynkową siłę naszej Grupy. Zlokalizowany w południowo-wschodniej Polsce wydobywczo-wytwórczy kompleks Kozienice-Bogdanka-Połaniec przyniesie szereg korzystnych dla Grupy synergii. Będzie on także wzmacniał bezpieczeństwo energetyczne kraju i pewność dostaw dla naszych Klientów. Włączenie Elektrowni Połaniec do rozwijającego się dynamicznie, zaangażowanego społecznie koncernu surowcowo-energetycznego Enea, przyniesie korzyści także otoczeniu elektrowni: mieszkańcom regionu i pracownikom firmy. Jesteśmy optymalnym i komplementarnym inwestorem dla Elektrowni Połaniec – podsumował Mirosław Kowalik.
Elektrownia Połaniec, podobnie jak Elektrownia Kozienice, ma istotne znaczenie dla bezpieczeństwa energetycznego Polski. Obie elektrownie wykorzystują bloki klasy 200 MW. Surowce do obu elektrowni dostarcza górnicza spółka Lubelski Węgiel Bogdanka, która wchodzi w skład Grupy Enea.
Enea złożyła ofertę kupna 100 proc. akcji spółki ENGIE Energia Polska 30 września bieżącego roku. 2 grudnia br. przyznano jej wyłączność na prowadzenie negocjacji w kwestii zakupu. Grupa Enea zarządza pełnym łańcuchem dostaw energii elektrycznej: od wydobycia węgla w kopalni po dostawę i sprzedaż energii dla ok. 2,5 mln osób. Notowana od 2008 r. na GPW, znajduje się w indeksie 30 największych spółek giełdowych WIG30. Jak poinformował w poniedziałek minister energii Krzysztof Tchórzewski, Enea wraz z Energą podpisały umowę inwestycyjną na budowę Elektrowni Ostrołęka C. o mocy ok. 1 tys. Koszty tej dużej inwestycji są szacowane na 6 mld złotych. MW Drugą stroną transakcji ma być ENGIE Energia Polska, piąty co do wielkości producent energii w Polsce. Wraz z elektrownią w Połańcu spółka produkuje 5 proc. krajowej energii.
Źródła: media.enea.pl, tvn24bis.pl, me.gov.pl, money.pl