Rozwój Twojej firmy - hasło estońskiego CIT. Skąd się wzięło?
Firmy, które skorzystają z rozwiązania nie będą płacić podatku w miesięcznych czy kwartalnych ratach, ani dokonywać rocznych rozliczeń, tak długo jak będą inwestować w rozwój swojego biznesu. To cały wachlarz korzyści nie tylko finansowych i nie tylko dla przedsiębiorców. Inwestycja we własną firmę to jej wzmocnienie, rozwój, a w dłuższej perspektywie wyższe zyski, większa płynność finansowa, ekspansja, nowe, dobrze płatne miejsca pracy i w konsekwencji więcej podatków oraz rozwój kraju. Estoński CIT to dla przedsiębiorcy również oszczędność czasu, bo do minimum ograniczamy biurokrację. Wszystko to jest szczególnie ważne w czasie odbudowy gospodarki po kryzysie spowodowanym epidemią.
Na jakie zyski może liczyć firma?
Wszystko zależy od przychodów spółki kapitałowej. Nasza granica, to przychód nie wyższy niż 100 mln zł. Przykładowo firma osiągnęła w 2021 r. 10 mln złotych przychodów. Gdy skorzysta z systemu estońskiego, nie zapłaci w ogóle podatku dochodowego w 2021 r. Oszczędzone 190 tys. złotych przeznaczy na nowe inwestycje w firmie. Spółka zapłaci podatek od osiągniętego dochodu dopiero, jak zdecyduje się wypłacić zyski.
Koszt dla budżetu - zysk dla gospodarki
To koszt dla budżetu, ale pieniądze te pracują, a nie zostają w „kieszeni” podatników. Ten kolejny impuls rozwojowy dla rodzimego biznesu sprawi, że polska gospodarka szybciej wróci na tory wzrostu gospodarczego, stanie się bardziej konkurencyjna i innowacyjna.
ZOBACZ TEŻ: Bon turystyczny w Sejmie. Komu będzie przysługiwać 500 plus na wakacje?
Podcasty
Playlisty tematyczne
