Do tajemniczego zdarzenia doszło na Lotnisku we Frankfurcie nad Menem. Port lotniczy poinformował o wtargnięciu do strefy chronionej w mediach społecznościowych. Ponieważ nie wiadomo było, czy osoba, która uniknęła kontroli lotniskowej, posiada środki niedozwolone, zarządzono ewakuację części lotniska. Wszyscy pasażerowie, którzy dokonali odprawy, musieli ponownie udać się do kontroli. Trudno oszacować, ilu podróżnych musiało dwukrotnie przejść przez procedury kontrolne. Ruch na lotnisku został sparaliżowany na dwie godziny, na szczęście nie wybuchła panika wśród podróżnych. Port wznowił już pracę.
Oprac. na podst. polskieradio.pl, wiadomosci.wp.pl