Facebook będzie śledził twoje rozmowy z AI? Wykorzysta dane do reklam

2025-10-02 14:17

Jak podaje Reuters Meta Platforma (właściciel Facebooka i Instagrama) ogłosiło w środę 1 października, że od 16 grudnia 2025 roku będzie wykorzystywać treści rozmów użytkowników z własną sztuczną inteligencją. Dane mają posłużyć do personalizacji reklam i treści.

Mężczyzna w okularach i koszuli siedzący tyłem do kamery, pracuje na dwóch monitorach. Na prawym ekranie widoczne jest logo Facebooka oraz kod programistyczny. Zdjęcie symbolizuje kwestie prywatności i gromadzenia danych przez platformy społecznościowe, o czym przeczytasz na Super Biznes.

i

Mężczyzna w okularach i koszuli siedzący tyłem do kamery, pracuje na dwóch monitorach. Na prawym ekranie widoczne jest logo Facebooka oraz kod programistyczny. Zdjęcie symbolizuje kwestie prywatności i gromadzenia danych przez platformy społecznościowe, o czym przeczytasz na Super Biznes.
  • Meta zacznie analizować interakcje użytkowników z Meta AI w celu personalizacji reklam.
  • Zmiany obejmą użytkowników Facebooka i Instagrama, ale z wyłączeniem niektórych regionów.
  • Dane z rozmów z AI będą wykorzystywane do rekomendacji treści i doboru reklam.

Meta wykorzysta twoje rozmowy z Meta AI do personalizacji reklam

Agencja Reuters poinformowała, że od 16 grudnia Meta Platforms wprowadza nową strategię wykorzystania interakcji użytkowników z narzędziami generatywnej sztucznej inteligencji. Celem jest personalizacja treści i reklam w popularnych aplikacjach, takich jak Facebook i Instagram.

Nowe zasady obejmą wyłącznie osoby korzystające z Meta AI. Jak podaje Reuters, firma planuje oficjalnie poinformować użytkowników o zmianach już od 7 października. Co istotne, Meta nie przewiduje możliwości rezygnacji z nowego sposobu gromadzenia danych. 

Meta wyjaśniła, że rozmowy prowadzone z jej modelem sztucznej inteligencji– zarówno głosowe, jak i tekstowe – zostaną włączone do już istniejących informacji, takich jak polubienia czy obserwowane profile. Dane te będą wykorzystywane do rekomendowanych treści i wyświetlanych reklam.

Meta zarzeka, że nie będzie wykorzystać wrażliwych danych

Christy Harris, menedżerka ds. polityki prywatności w Meta, podkreśla, że interakcje użytkowników będą "kolejnym elementem danych, które posłużą do personalizacji feedów i reklam".

Meta jednocześnie zapewnia, że nie będzie wykorzystywać do celów reklamowych danych dotyczących wrażliwych tematów, takich jak poglądy religijne, orientacja seksualna, zdrowie, przekonania polityczne, pochodzenie rasowe i etniczne. 

Nowe rozwiązania zostaną uruchomione 16 grudnia w większości krajów i będą stopniowo rozszerzane. Co ciekawe, polskich użytkowników dotknie to znacznie później, bo z rozwiązań wyłączone mają być Wielka Brytania, Unia Europejska i Korea Południa. Można przypuszczać, że wynika to z ograniczeń prawnych.

Super Biznes SE Google News
AI w wojsku. Do czego jest używana? Jak wygląda wojna w cyberprzestrzeni?
QUIZ PRL. Czy pamiętasz te gadżety? Wyzwanie nawet dla tych, którzy dorastali w PRL
Pytanie 1 z 10
W której dekadzie XX w. Frania, pierwsza polska pralka, zawitała do przeciętnego Kowalskiego?
QUIZ PRL. Czy pamiętasz te gadżety? Wyzwanie dla tych, którzy dorastali w PRL

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki