Fiskus wykrywa coraz więcej oszustw. Budżet jednak na tym nie korzysta

2017-10-23 14:21

Mimo, że fiskus namierza coraz więcej nieprawidłowości w postaci karuzeli vatowskich, pustych faktur czy agresywnych optymalizacji podatkowych, budżet państwa niekoniecznie na tym korzysta. Mimo sprawnego działania pod nadzorem Ministerstwa Finansów, miliardy złotych i tak uciekają za granicę.

Jak wynika z danych przekazanych „Rzeczpospolitej" przez Ministerstwo Finansów, w pierwszym półtoczu 2017 roku namierzono nieprawidłowości podatkowe na kwotę 10 mld złotych. Długi podatkowe wzrosły do wysokości 95 mld złotych i są o 20 mld złotych większe niż w 2016 roku, a aż dwukrotnie większe w porównaniu do 2014 roku.

Zobacz także: Nowa lista refundacyjna. Sprawdź, czy jest na niej twój lek


Głównym problemem jest fakt, że skarbówka odzyskuje niewiele z wykrywanej kwoty nieprawidłowości: w 2016 roku dla budżetu państwa wyegzekwowano jedynie 3,2 mld złotych.

Sprawdź również: Dlaczego rating Polski pozostaje bez zmian?


Powodem bowiem jest transferowanie zysków przedsiębiorstw za granicę, przez co mimo wykrycia przekrętów podatkowych, odzyskanie pieniędzy staje się praktycznie niemożliwe.

W niedzielę wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki zapowiedział, że ściągalność VAT w tym roku wyniesie "dwadzieścia kilka miliardów złotych". Według wicepremiera "uszczelnienie luki VAT" to jeden z największych sukcesów obecnego rządu.

 

Polecamy: Co Polacy sądzą o OFE i przyszłych emeryturach - najnowszy sondaż [GRAFIKA]

Źródło: /rp.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze