Gigant samochodowy zwalnia. Sprzedaż rośnie, ludzie tracą pracę

2025-10-06 13:27

Świat motoryzacji stoi w obliczu poważnych wyzwań. Nawet giganci, którzy wydają się radzić sobie całkiem nieźle, zmuszeni są do podejmowania trudnych decyzji. Grupa Renault ogłosiła plan redukcji zatrudnienia, który dotknie aż 3000 osób. Czy to znak nadchodzącego kryzysu, czy jedynie strategiczny ruch mający na celu zabezpieczenie przyszłości firmy? Przyjrzyjmy się bliżej programowi Arrow i jego konsekwencjom.

Niebieskie Renault Clio na drodze, z otwartym szyberdachem, symbolizuje wyzwania na rynku motoryzacyjnym, z którymi zmaga się producent. O restrukturyzacji i cięciach zatrudnienia w gigancie samochodowym przeczytasz więcej na Super Biznes.

i

Niebieskie Renault Clio na drodze, z otwartym szyberdachem, symbolizuje wyzwania na rynku motoryzacyjnym, z którymi zmaga się producent. O restrukturyzacji i cięciach zatrudnienia w gigancie samochodowym przeczytasz więcej na Super Biznes.

• Renault planuje program restrukturyzacji "Arrow", który ma zredukować zatrudnienie o około 15% w strukturach wsparcia, głównie w centrali, aby uprościć działalność i poprawić efektywność kosztową.

• Firma mierzy się z wyzwaniami takimi jak spowolnienie sprzedaży, wysokie koszty transformacji elektrycznej i chińska konkurencja, co zmusza do radykalnych działań.

• Mimo straty netto 11,2 mld euro (głównie z odpisu udziałów w Nissanie) w I połowie 2025 r., Renault odnotowało wzrost przychodów i sprzedaży, ale zrewidowało cele marży operacyjnej.

• Nowy prezes, Francois Provost, ma za zadanie przywrócić rentowność i poprawić marże, kontynuując historię restrukturyzacji firmy w obliczu transformacji sektora motoryzacyjnego.

Renault przygotowuje się do wdrożenia szeroko zakrojonego programu restrukturyzacyjnego o nazwie Arrow, który zakłada redukcję zatrudnienia o około 15% w strukturach wsparcia. Jak podaje newsletter L'Informe, głównym celem tej inicjatywy jest uproszczenie działalności operacyjnej i poprawa efektywności kosztowej. Cięcia dotyczą głównie centrali koncernu w Boulogne-Billancourt pod Paryżem, ale także wybranych biur zagranicznych.

Rzecznik Renault przyznał, że rozważane są różne sposoby uproszczenia działalności, by zoptymalizować koszty stałe i przyspieszyć procesy. Nie podjęto jednak ostatecznych decyzji w tej sprawie, a końcowe ustalenia na temat programu cięć będą ogłoszone do końca 2025 r. Obecnie Renault zatrudnia 98 636 osób na całym świecie.

Wyzwania stojące przed Renault

Renault zmaga się z licznymi wyzwaniami, które zmuszają koncern do podjęcia radykalnych kroków. Francuzi borykają się ze spowolnieniem sprzedaży na rynku pojazdów dostawczych i to mimo wprowadzenia bardzo dobrze ocenianego Renault Mastera. Innym problemem są wysokie koszty przeprowadzenia transformacji w kierunku produkcji samochodów elektrycznych. Nie bez znaczenia jest również bardzo mocna chińska konkurencja, która z miesiąca na miesiąc umacnia swoją pozycję na Starym Kontynencie.

Inne wyzwania to także amerykańskie cła na samochody elektryczne i bardzo niepewny popyt na pojazdy z tego typu napędem. Z drugiej strony w obliczu nadciągających zakazów sprzedaży pojazdów spalinowych i rosnących wymagań dotyczących emisji spalin, nieuniknione są bardzo kosztowne inwestycje w elektryfikację.

Kryzys na rynku motoryzacyjnym

Rynek motoryzacyjny przechodzi wielki kryzys, który odczuwają przede wszystkim producenci z Europy i Azji. Mimo wszystko Renault nie jest w bardzo złej pozycji. Nowe modele osobowe producenta są ciepło przyjmowane przez rynek, zarówno te produkowane pod marką Renault, jak i Dacii. Dlatego eksperci program redukcji kosztów nazywają reakcją obronną, by ochronić płynność finansową i utrzymać konkurencyjność na tle innych producentów.

W pierwszej połowie 2025 r. Renault odnotowało stratę netto w wysokości 11,2 mld euro. Z tej kwoty aż 9,3 mld euro wynikało z odpisu wartości udziałów w japońskim partnerze, firmie Nissan. Przychód koncernu był jednak wyższy o 2,5 proc. niż przed rokiem i wyniósł 27,6 mld euro. Francuzi mogą również pochwalić się lepszymi wynikami sprzedaży samochodów niż w pierwszym półroczu 2024 r. Mimo wszystko Grupa Renault zrewidowała swoje cele na cały rok 2025 i obecnie dąży do osiągnięcia marży operacyjnej na poziomie około 6,5 proc., co stanowi obniżenie w stosunku do poprzedniego celu wynoszącego 7 proc. lub więcej.

Wyniki ma poprawić nowy prezes Francois Provost, który objął stanowisko prezesa w lipcu, po odejściu Luci de Meo. Provost, wcześniej odpowiedzialny za operacje Renault w Azji, ma za zadanie przywrócić firmie rentowność i odzyskać utracony rating inwestycyjny. Jego celem jest redukcja kosztów administracyjnych, jak i poprawa marż w działalności produkcyjnej.

Restrukturyzacja w przeszłości

Zapowiadane redukcje zatrudnienia to nie pierwszy tego typu krok w historii Renault. W przeszłości firma wielokrotnie realizowała projekty restrukturyzacyjne, które miały na celu uproszczenie zarządzania i ograniczenie biurokracji. Tym razem jednak zmiany są odpowiedzią nie tylko na bieżące wyniki finansowe, ale także na głębokie przekształcenia całego sektora motoryzacyjnego. Kosztowne przejście na napędy elektryczne wymaga modernizacji fabryk i jednoczesnego ograniczenia kosztów pośrednich. 

Ryszard Florek - Prezes FAKRO - Karpacz 2025
Super Biznes SE Google News
QUIZ PRL. Fiat 125p - symbol modernizacji PRL-u.
Pytanie 1 z 15
Dlaczego na karoserii przy numerze modelu widnieje literka "p"?
Wielki skok technologiczny: jak Fiat 125p zmodernizował polski przemysł

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki