Gigantyczne ceny wynajmu mieszkań. Rynek nieruchomości trudny dla studentów

Rynek nieruchomości trudny dla studentów

Nowy rok akademicki startuje lada moment. Wielu studentów jednak w dalszym ciągu ma ogromny problem ze znalezieniem mieszkania pod wynajem. Powód? Drożyzna. Ceny najmu mocno poszybowały w górę i młodych ludzi zwyczajnie nie stać. Niektórzy decydują się na akademiki, ale z kolei te nie posiadają wystarczająco pokoi, aby przyjąć kolejne osoby. Nie każdy ma możliwość dojazdu na uczelnię ze swojego miejsca zamieszkania. Wielu musiałoby pokonać nawet setki kilometrów by dotrzeć na zajęcia, dlatego też wynajęcie mieszkania na okres studiów jest czymś koniecznym. W dobie obecnie panującej wysokiej inflacji mocno podrożały nie tylko mieszkania, ale nawet i same pokoje. Ci mniej majętni załamują ręce i obawiają się, że nie będzie ich stać na wynajęcie własnych czterech ścian w większych polskich miastach. 

Gigantyczne ceny wynajmu mieszkań. Studentów nie stać 

Obecnie niewiele jest atrakcyjnych dla studentów ofert mieszkań. Ich ceny zależne są od panującej sytuacji gospodarczej, ale także drogiego prądu czy gazu. To nie pierwsza taka sytuacja, kiedy młodzi ludzie napotykają mnóstwo trudności związanych z wynajmem mieszkania. Wcześniej była to pandemia koronawirusa, teraz powszechna drożyzna. 

Najdrożej jest w stolicy kraju. To właśnie tam przybywa najwięcej studentów, by mieć łatwy dojazd do uczelni. Młodzi ludzie zazwyczaj szukają kawalerek, mieszkań 2-osobowych i pokoi 1-osobowych. Obecnie ceny kawalerek w Warszawie wahają się między kwotą 2000 zł - 3000 zł. Do tego należy jednak doliczyć kaucję, comiesięczny czynsz w wysokości min. 300 zł a niekiedy sięga on nawet 700 zł. Dodatkowo opłaty za media, internet, czy miejsce parkingowe. Nagle kwota w wysokości 2000 zł wzrasta do ok. 3000 zł. Przy droższym wariancie całość może wynieść ok. 4000 zł. Jeśli chodzi o warunki, najtańsze oferty kawalerek do wynajęcia pozostawiają wiele do życzenia. Brak niektórych urządzeń, bardzo mały metraż, a niekiedy nawet brak łóżka to częste zjawiska, jakie można zaobserwować przeglądając dedykowane ku temu portale. W przypadku mieszkań 2- osobowych najniższa cena wraz ze wszystkimi opłatami wynosi ok. 3200 zł, a najwyższa sięga nawet 5000 zł.  Dużo oczywiście zależy od lokalizacji, im bliżej centrum miasta, tym drożej. 

Zaraz po Warszawie młodzi ludzie wyjeżdżają by studiować do Wrocławia. Ceny tam chodź minimalnie tańsze, wciąż przekraczają budżet przeciętnego studenta. Średnia cena kawalerki kosztuje ok. 2500 zł wraz z opłatami. W przypadku mieszkań 2-osobowych ceny są nieco wyższe i wynoszą ok. 3000 zł. 

Na tle największych miast w Polsce, Poznań oferuje najtańsze mieszkania do wynajęcia. Studenci mogą wynająć kawalerkę za niecałe 2000 tys. zł. Na portalach pojawiają się oferty nawet za 1800 zł wraz z comiesięcznymi opłatami i okazuje się, że warunki wcale nie są najgorsze. Problemem jest jednak to, że takich ofert na rynku jest bardzo mało. Mieszkania 2-pokojowe w Poznaniu kosztują niewiele więcej od kawalerek, a zdarza się, że tyle samo. 

Średnie ceny 2-pokojowych mieszkań na wynajem

• Warszawa 3500 zł
• Kraków 2500 zł
• Wrocław 3000 zł
• Gdańsk 3000 zł
• Łódź 2600 zł
• Poznań 2400 zł

Jeżeli zależy nam na dużym metrażu, udogodnieniami jak np. ogródek, bądź spory taras czy nowoczesnym wyposażeniu, wtedy kwota wynajmu może znacząco wzrosnąć. Na portalu otodom.pl można znaleźć oferty z mieszkaniami o wysokim standarzie. Np. w Warszawie cena za wynajem takiego 2-pokojowego mieszkania może wynieść nawet ok. 7500 zł, przy czym dodatkowo trzeba uwzględnić cykliczne opłaty. Agencje nieruchomości oferują znacznie droższe oferty i za wygodę i luksus trzeba więcej zapłacić. Niektóre z nich za samą kaucję potrafią żądać nawet 15 tys. zł.

Brakuje mieszkań dla młodych studentów

Oprócz problemu związanego z gigantycznymi cenami za wynajem mieszkań, zwiększony popyt sprawił, że tych mieszkań zaczyna zwyczajnie brakować. Wszystko wskazuje na to, że w późniejszych miesiącach wcale nie będzie lepiej, bowiem zwiększony popyt przyczyni się do wzrostu stawek czynszów, jednak nie będzie on już tak drastyczny jak w II kwartale br. 

W Polsce jest ok. 400 uczelni, na które uczęszcza ponad 1 milion studentów z wielu zakątków kraju.