Rząd chce jak najszybciej wprowadzić przepisy, które pozwolą pracownikom sklepów odmówić obsługi osób, które nie będą stosować się do wytycznych dotyczących zakrywania nosa i ust. Już od dłuższego czasu w wielu polskich miastach ruszyły kontrole, funkcjonariusze sprawdzą, czy Polacy noszą maseczki ochronne w miejscach, gdzie jest to obowiązkowe, Kontrole będą prowadzić również pracowniku GIS, którzy sprawdzą jak przestrzegane są obowiązujące zasady w zakładach pracy, galeriach handlowych czy hotelach.
Czytaj również: Praca w upalny dzień. Obowiązki pracodawcy
Osoby, które nie będą nosić maseczek ochronnych narażają się na wysokie kary finansowe. Z brak osłoniętej twarzy grozi nawet 500 złotych mandatu, dodatkowo sprawa może trafić do sanepidu, który może wymierzyć kare administracyjną w wysokości nawet do 30 tys. złotych. Jest jednak także druga strona medalu, wiele osób skarży się, że przy obecnych warunkach pogodowych noszenie maseczki jest praktycznie niemożliwe. Często w komunikacji miejskiej nie jest włączana klimatyzacja co w porównaniu z osłoniętą twarzą może skutkować wieloma omdleniami.
Sprawdź także: Wyprawka 300 plus. Jak złożyć wniosek? Kiedy dostaniesz pieniądze?