Urząd Pracy

i

Autor: Art Service/Super Express Urząd Pracy

Rynek pracy

Historycznie niskie bezrobocie w Polsce. Tak dobrze nie było od 34 lat

Szacowana stopa bezrobocia rejestrowanego w lipcu wyniosła 5 proc. – poinformowało Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To najlepszy wynik od sierpnia 1990 r. Druga strona medalu to niedobór zatrudnionych na niektórych stanowiskach.

Statystyka bezrobocia – jaka wysokość w lipcu 2024?

Według wstępnych danych MRPiPS, w końcu lipca zarejestrowanych było 766,4 tys. osób pozostających bez pracy. To o 16,1 tys. mniej niż w tym samym okresie poprzedniego roku.

W lipcu 2024 r. pracodawcy zgłosili do urzędów pracy 94,2 tys. wolnych miejsc pracy i aktywizacji zawodowej – 3,2 tys. więcej niż w lipcu 2023 r. Obecnie najwięcej pracowników poszukują m.in. branże związane z produkcją i branża budowlana.

Resort podał, że bezrobocie w lipcu było najniższe w woj. wielkopolskim (2,9 proc.) i śląskim (3,6 proc.). Zaznaczył też, że po raz kolejny w unijnej czołówce Polska pozostaje krajem o jednym z najniższych wskaźników bezrobocia w Unii Europejskiej. Potwierdzają to dane opublikowane przez Eurostat.

Stopa bezrobocia w czerwcu 2023 r. liczona zgodnie z definicją przyjętą przez Eurostat wyniosła 3 proc. wobec 6 proc. w UE i 6,5 proc. w strefie euro. Tym samym Polska zajęła drugie miejsce pod względem najniższej stopy bezrobocia w UE za Czechami (2,7 proc.).

1 lipca wzrosło minimalne wynagrodzenie za pracę, które wynosi 4300 zł brutto. Stawka godzinowa wzrosła do 28,10 zł. Projekt rozporządzenia w sprawie przyszłorocznej płacy minimalnej przewiduje, że od stycznia wzrośnie ono do 4626 zł brutto.

Niskie bezrobocie z perspektywy pracodawców – brakuje osób na niektórych stanowiskach

Prezes ZPP zaznaczył, że brak rąk do pracy jest głównym problemem przedsiębiorców, niezależnie od wielkości biznesu a wyzwaniem dla rządzących są dwie kwestie. To demografia, gdzie politycy powinni się zastanowić w jaki sposób zachęcić Polki do posiadania drugiego dziecka, a druga to kwestia imigracji. "Główne siły polityczne boją się o tym rozmawiać" – uznał.

"Proste rezerwy bliskich kulturowo emigrantów z Białorusi czy Ukrainy są już na wyczerpaniu. (...) To jest kwestia decyzji politycznej i ogólnonarodowej debaty o tym, w jakim kraju chcemy żyć. Jeśli nie będzie w Polsce imigrantów, przestaniemy się rozwijać, przestaniemy gonić Zachód, bo nie będzie rąk do pracy" - ocenił.

QUIZ Gospodynie domowe w PRL. Czy w Polsce Ludowej dałabyś radę zrobić coś z niczego?

Pytanie 1 z 14
Żyjesz w PRL-u. W sklepie zabrakło majonezu, a jutro wesele. Co robisz?
QUIZ PRL. Gospodynie domowe w PRL-u
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze