Ikea zawarła ugodę, w ramach której zgodziła się przeznaczyć 50 mln dolarów na odszkodowania dla rodzin dzieci zmarłych w śmiertelnych wypadkach z udziałem komód Ikea Malm. Dodatkowo spółka przekaże 50 tys. dolarów na szpitale oraz 100 tys. dolarów wypłaci fundacji, której celem jest dbanie o bezpieczeństwo dzieci. Jak wskazuje BBC, Ikea zrealizuje także kampanię społeczną, która będzie miała szerzyć świadomość na temat przewracających się szaf. W kampanii wykorzystane zostaną spoty telewizyjne, materiały w internecie i sklepach stacjonarnych.
Rodziny dzieci, które zostały śmiertelnie przygniecione przez szafy Malm, dostaną jedne z największych odszkodowań w historii. W wyniku przewrócenia się komody w latach 2014 – 2016 odnotowano ofiary śmiertelne w trzech niezależnych stanach (Waszyngton, Pensylwania i Minnesota) w Ameryce Północnej. Wszystkie zmarłe dzieci były wieku ok. 2 lat.
Zobacz także: IKEA alarmuje. Trzy śmiertelne wypadki z udziałem komody
Po dwóch pierwszych śmiertelnych wypadkach Ikea proponowała, aby przytwierdzać komody do ściany. Jednak po trzecim incydencie, który miał miejsce w lutym br., szwedzka sieć została wezwana do wycofania ze sprzedaży w Ameryce Północnej kilku milionów komód Malm. Obecnie porozumienie zawarte z rodzicami zmarłych dzieci czeka na akceptację sądu.
Komody Malm nie zostaną wycofane z polskiego rynku, gdzie obowiązują przepisy unijne. Ich sprzedaż dobiegnie końca w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie na mocy porozumienia między Ikeą a tamtejszymi organizacjami zrzeszającymi konsumentów. Meble Ikea dostępne na europejskim rynku posiadają europejski standard bezpieczeństwa (EN 14749).
Źródła: tvn24bis.pl, bbc.com