Przygotowaliśmy listę czternastu najbardziej potrzebnych produktów i porównaliśmy ich ceny w warszawskich supermarketach. W zestawieniu znalazły się zeszyty, ołówki, długopisy, a także plecaki i korektory. Z porównawczego koszyka wynika, że najmniej za zakupy trzeba zapłacić w sklepach Carrefour, a najwięcej w sklepach Lidl.
Zawsze jako pierwsze do głowy przychodzą zeszyty, długopisy, ołówki i korektor. Najtańsze zeszyty można kupić w Tesco, są to zeszyty w linie i w kratkę z miękką okładką, a kosztują 25 groszy. Tanie długopisy są w Realu, tu za trzy sztuki trzeba zapłacić 49 groszy, jeden pisak kosztuje odrobinę ponad 16 groszy. Ołówki w Realu kosztują ok. 25 groszy, a korektor to już większy wydatek - najtańszy jest w Tesco i kosztuje 1,59 zł.
Warto zainwestować w zestaw do rysowania: blok rysunkowy, kredki i farby plakatowe - zestaw przyda się wszystkim uczniom. Blok rysunkowy w Realu kosztuje 79 groszy, farby plakatowe w Carrefourze to wydatek 2,97 zł, a kredki ołówkowe i temperówki do zaostrzania odpowiednio 99 groszy (Tesco i Real) i 29 groszy (Real). A gdy samemu nie chce się temperować kredek i ołówków, można wybrać temperówkę elektryczną, która w Lidlu kosztuje 17,99 zł.