Według GUS mamy w Polsce milion niepełnosprawnych niezdolnych do samodzielnej egzystencji w tym 14 proc. to dzieci. W Polsce wiele rodzin, w których jest niepełnosprawne dziecko żyje na granicy ubóstwa. Rodzice toną w ługach lub liczą na wsparcie ludzi dobrej woli i fundacji. Na pomoc państwa w tak trudnej sytuacji życiowej raczej nie mają co liczyć. Co dostają z państwowej kasy? Miesięcznie opiekun dziecka niepełnosprawnego, który rezygnuje z pracy zawodowej, otrzymuje 1300 zł netto świadczenia pielęgnacyjnego. Do tej „ogromnej” kwoty jeszcze dodaje się 153 zł zasiłku pielęgnacyjnego. W sumie rodzic poważnie chorego, niepełnosprawnego ruchowo lub intelektualnie dziecka może otrzymać... 1453 zł miesięcznie.
Zobacz koniecznie: Kukiz o projekcie "Za życie": 4 tys. złotych to jałmużna
Teraz rząd Prawa i Sprawiedliwości chce poprawić sytuację finansową rodziców dzieci niepełnosprawnych i tym osobom, które spodziewają się narodzin właśnie tak poważnie chorej pociechy oferuje jednorazową zapomogę wysokości 4 tys. zł.
Oczywiście, każde wsparcie finansowe jest dobre, ale czy taka pula rzeczywiście poprawi jakość życia opiekunów niepełnosprawnego dziecka i jego samego?
Na co wystarczy 4 tys. zł:
- godzina rehabilitacji kosztuje 50- 100 zł, a często by rehabilitacja była skuteczna musi odbywać się codziennie (ok. 3 tys. zł miesięcznie)
- wizyty lekarskie ok. 300 zł
- leki ok. 500 zł
Sprawdź również: 4 tys. zł za urodzenie chorego dziecka. Szokujący projekt w Sejmie
Jak widać, 4 tys. zł oferowane przez rząd z ledwością wystarczą na miesiąc życia niepełnosprawnego dziecka. A co z kolejnymi miesiącami i latami jego egzystencji? W zależności od schorzenia czy dysfunkcji, miesięczny koszt utrzymania dziecka niepełnosprawnego to kwota rzędu kilku, a nawet kilkunastu tysięcy złotych. Choć na wiele środków ortopedycznych jest niewielka dopłata z NFZ, to chcąc korzystać z urządzeń dobrej jakości trzeba dużo dopłacić.
Zatem większość osób niepełnosprawnych chcących poprawić jakość życia musi liczyć na wsparcie finansowe rodziny, a nawet obcych ludzi. Koszt dobrego wózka inwalidzkiego dziecięcego to ok. 12 - 15 tys. zł, a ceny za nowoczesne protezy kończyn dziecięcych mogą przewyższać 20 tys. zł (za sztukę). Oczywiście u rosnących dzieci wszystkie te niezbędne urządzenia trzeba często zmieniać. Zatem jak widać, wydatki na dziecko niepełnosprawne są ogromne.