Premier Mateusz Morawiecki podjął w środę decyzję o sprzedaży swojego portfela akcji Banku Zachodniego WBK, którego był prezesem. Szef rządu już złożył dyspozycję ich zbycia - informuje Ministerstwo Rozwoju. Mowa o 13 711 akcjach banku, które są warte ok. 5 mln zł.
Ponadto, resort w e-mailu do redakcji Superbiz.pl napisał, iż Mateusz Morawiecki zadeklarował, że w najbliższym czasie przedstawi listę celów społecznych oraz przeznaczone na nie kwoty, pochodzące z dywidendy z akcji BZ WBK. Ponadto, pan premier zdecydował o sprzedaży posiadanych akcji BZ WBK i złożył już dyspozycję ich zbycia.
Zobacz też: QUIZ: Mateusz Morawiecki zostanie premierem. Niewielu zdobywa 10/10
Ministerstwo Rozwoju podległe Morawieckiemu przekonuje że, polityk PiS zamroził swoje aktywa przed wejściem do rządu Beaty Szydło w 2015 r. A potencjalne wypłaty dywidendy miał przekazywać na cele charytatywne i społeczne. Sprawdziliśmy, ile na akcjach BZ WBK zyskał Morawiecki odkąd jest w rządzie PiS i na co przekazał pieniądze z dywidend.
Jak informuje nas Bank Zachodni WBK, ostatnie dywidendy wypłacono w maju 2016 i czerwcu 2017 roku. Suma wypłaconych środków równa była - kolejno - 13 zł za jedną akcję i 5 zł za jedną akcję. A teraz zerknijmy do oświadeczeń majątkowych Morawieckiego, które jako członek rządu, ma obowiązek składać od końca 2015 r. Ostatnie z nich datowane jest na marzec tego roku.
Premier podaje, że w 2014 r. otrzymał ponad 38 tys. zł dywidendy z banku, którego był prezesem. Dwa lata później ten sam pakiet akcji przynosi już prawie 145 tys. zł! Z oświadczenia datowanego na 28 września ubiegłego roku, wynika, że "wszystkie te środki zostaną przekazane na cele społeczne". Morawiecki dopisuje też, że "20 tys. zł z tej kwoty już zostało przekazane na cele budowy pomnika Żołnierzy Wyklętych w Sulęcinie".
Źródło: bip.kprm.gov.pl