Oscary 2021 - nominacje i lista zwycięzców
Ceremonia rozdania nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej coraz bliżej. To najważniejsze wydarzenie w branży filmowej i to, co nas interesuje najbardziej, gigantyczny biznes. W nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego poznamy laureatów 93. edycji Oscarów, a także czy Akademicy nagrodzą Dariusza Wolskiego, autora zdjęć do "Nowin ze świata". "Nomadland" Chloe Zhao, "Proces Siódemki z Chicago" Aarona Sorkina, "Minari" Lee Isaaca Chunga i "Ojciec" Floriana Zellera – m.in. te produkcje mają szansę na Oscara dla najlepszego filmu. Uroczystość rozpocznie się o godz. 2.00 czasu polskiego. Sprawdźmy więc, co mogą zyskać zarówno nominowani, jak i ci, którzy najbardziej prestiżową nagrodę filmową dostaną.
Podobnie jak w dwóch ubiegłych latach, tegoroczna 93. gala oscarowa odbędzie się bez gospodyni ani gospodarza, bazując na "osobowościach sław wręczających nagrody". W roli prezenterów zobaczymy m.in. Bonga Joon-ho, Joaquina Phoenixa, Renee Zellweger, Laurę Dern, Reese Witherspoon, Halle Berry, Reginę King, Harrisona Forda i Brada Pitta. Z uwagi na pandemię i związane z nią obostrzenia ceremonia została przesunięta z lutego na kwiecień. Odbędzie się w nocy z niedzieli na poniedziałek w zmienionej formule: równolegle w Dolby Theatre i na dworcu kolejowym Union Station w Los Angeles, a także w Londynie i Paryżu. Uroczystość będzie ją można śledzić na antenie Canal+ i w internecie.
Ile jest warta statuetka?
Wyliczenia zacznijmy od statuetki Oscara, o której marzą aktorzy i filmowcy na całym świecie. Pierwsza figurka została zaprojektowana przez Cedrica Gibbonsa w 1928 roku. Rzeźba wykonana jest z brązu i tylko zewnętrzna powierzchnia pokryta jest warstwą 24-karatowego, bardzo cienkiego złota. Waży ona niecałe 4 kilogramy i mierzy 35 centymetrów. Nad wykonaniem jednej nagrody pracuje kilkanaście osób przez całą dobę. Okazuje się jednak, że "bezcenny" Oscar wcale nie jest taki bezcenny. Mówi się, że figurka nabiera wartości dopiero w rękach zwycięzcy. Dlaczego? Zanim trafi do laureatów, jubilerzy wyceniają jej wartość na ok. 500 – 900 dolarów (około 1906 zł - 3430 zł). Nie wolno jej jednak tak po prostu odsprzedać. Zanim właściciel wystawi ją na aukcji, ma obowiązek zaproponować jej kupno za jednego dolara Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej. Ta symboliczna stawka obowiązuje od 2015 r., wcześniej można było liczyć na 10 dol. zysku (ok. 38 zł).
Prestiżowe nominacje
Najlepszym wyznacznikiem, dzięki któremu można przewidzieć oscarowe nominacje, są oczywiście inne rozdania nagród (przede wszystkim Złotych Globów), ale krytycy są w stanie skutecznie przewidzieć je właściwie już od połowy roku. Nominowane są przede wszystkim filmy, które w poprzedzającym roku kalendarzowym były wyświetlane w amerykańskich kinach. Sama nominacja daje aktorom oraz reżyserowi filmu rozgłos na całym świecie. Aktorzy, o których wcześniej nie słyszała branża filmowa, mogą liczyć na bardziej intratne kontrakty, czy atrakcyjniejsze propozycje filmowe. Nominacja do Oscara zwiększa także dochód ze sprzedaży biletów, czy nakręca dystrybucję. Tu przykładem posłużyć może film "Była sobie dziewczyna" z 2009 r., który przed nominacją był wyświetlany raptem na 50 ekranach. Po otrzymaniu filmowego wyróżnienia w kategorii "Najlepszy film" od razu trafił do 800 kin. Okazuje się także, że produkcje, które podczas uroczystości nie zgarnęły żadnej statuetki, odnotowały większe o 20 mln dol. wpływy jeszcze przed rozdaniem Oscarów.
Co więcej, nawet jeżeli nominowani nie otrzymają nagrody, mogą liczyć na nagrody pocieszenia. Zgodnie z nieformalną tradycją, każdy z nominowanych w kategoriach "najlepszy aktor/aktorka", "najlepszy drugoplanowy aktor/aktorka" i "najlepszy reżyser" dostaje po uroczystości torbę pełną podarunków od różnych sponsorów. Przykładowo, w roku 2015 wartość takiego pojedynczego zestawu sięgała aż 125 tys. dolarów (ok. 475 tys. zł), a w 2017 roku cena torebki z upominkami wynosiła podobno około 260 tys. dolarów (ok. 990 tys. zł).
Oscar na wagę złota
Zdobycie filmowej nagrody to nie tylko prestiż, ale także zwiększenie wartości filmu. Oscar to wielka inwestycja, i to nie tylko dla Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej, ale również – dla całego, filmowego show biznesu. Skoro film zdobył statuetkę, a może nawet nie jedną, ale więcej, to znaczy, że jest dobry, warto więc go zobaczyć w kinie, na BlueRay, czy DVD. Już sam fakt, że aktorowi czy reżyserowi udało się zdobyć prestiżowe nagrody, stawia ich o poziom wyżej w filmowej hierarchii. Aktorzy z Oscarem zarabiają więcej, a wzrost ich gaży można liczyć w milionach. Agenci gwiazd z Hollywood szacują, że ich klienci nagrodzeni statuetką Oscara w kategorii "Najlepszy aktor/aktorka" zgarniają o 20 proc. więcej przy następnym filmie. Z kolei nagrodzony na uroczystości najlepszy film zyskuje po otrzymaniu figurki około 15 milionów dolarów (ponad 57 mln zł). Mimo, że w branży filmowej panuje silna dyskryminacja ze względu na płeć, świetnym przykładem na wzrost zarobków po otrzymaniu Oscara może być Natalie Portman, której gaża po nagrodzonej roli w filmie "Czarny Łabędź" w 2015 roku wzrosła z i tak już wysokich sześciocyfrowych sum nawet do 10 mln dol. za film. Podobnie sytuacja wyglądała z aktorką Halle Berry, która po otrzymaniu nagrody zaczęła zarabiać aż 98 proc. więcej niż wcześniej.
Podcasty
Playlisty tematyczne
