Zarobki sióstr zakonnych. Czy zakonnice otrzymują pensję?
"Siostrom nie wolno posiadać żadnych dóbr, własnych pieniędzy, innych ubrań niż habit. O wszystko trzeba poprosić — o bieliznę, wyjście na spacer, zgodę na przeczytanie książki" - brzmi fragment książki "Zakonnice odchodzą po cichu" autorstwa reporterki Marty Abramowicz. Publikacja rozpoczęła dyskusję na temat zarobków sióstr zakonnych. Popularna w sieci tiktokerka siostra Paula poruszyła tę kwestię w swoich mediach społecznościowych podkreślając, że "siostry katarzynki nie mają swoich pieniędzy, a całymi zarobkami dysponuje ich przełożona".
Jak przytacza dziennik "Fakt" około 10 proc. sióstr zakonnych dostaje pensje za wykonywaną przez siebie pracę. Siostry zakonne bywają zatrudniane jako katechetki w szkołach. Wówczas mogą liczyć na wynagrodzenie rzędu 3 490 zł brutto (najniższa krajowa, od 1 lipca 2023 roku będzie wynosiła 3 600 zł brutto). Zarobkami sióstr dysponuje siostra przełożona.
Kto zarządza emeryturą sióstr zakonnych?
Była zakonnica Carrie-Eileen Chuff za pośrednictwem TikToka wskazała, że zarobki to kwestia indywidualna każdego klasztora. Potwierdziła jednak twierdzenie polskiej zakonnicy, że rolę dysponenta pełni osoba zarządzająca klasztorem. Dodała również, że zakonnice często wyrabiają produkty rzemieślnicze i artystyczne - informuje "Fakt".
W klasztorach siostrom zapewniony jest przysłowiowy "wikt i opierunek". W przypadku dodatkowych potrzeb i "zachcianek" - należy zgłosić je przełożonej i to ona decyduje o ich ewentualnej realizacji. Skoro kwestia zarobkowa została wyjaśniona pozostaje jeszcze sprawa świadczeń emerytalnych. Siostry zakonne otrzymują emeryturę, jednak tak jak w przypadku pensji - świadczeniem zarządza siostra przełożona.